1929

Z Archiwum historyczne PTMA
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

Urania 1/1929

Od Redakcji.
Pragnąc częściej komunikować się z członkami Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Astronomji, zarząd Towarzystwa postanowił wydawać Uranję jako miesięcznik, począwszy od stycznia 1929 r. Numer bieżący jest więc pierwszym numerem naszego miesięcznika. Odtąd Uranja ukazywać się będzie co miesiąc, z wyjątkiem lipca i sierpnia, - ogółem przeto w ciągu roku ukaże się 10 numerów. Częstsze wydawanie pisma pociągnę o za sobą ze względów finansowych zredukowanie objętości pisma do 16 stronnic. Powiększenie naszego pisma oraz dalszy jego rozwój zależeć będzie od regularnego wpłacania składek członkowskich oraz jednania nowych członków.

POLSKIE TOWARZYSTWO PRZYJACIÓŁ ASTRONOMJI
Konto czekowe P. K. O. NR 5885.
Siedziba: Warszawa, Chmielna 88, V piętro. Sekretarjat czynny w poniedziałki od godz. 18 do g. 20. Sekretarz generalny dr. F. Burdecki.
Dostrzegalnia Towarzystwa: Chmielna 88, V piętro, czynna w poniedziałki w wieczory pogodne dla członków P. T. P. A. i publiczności.
Kierownik dostrzegalni p. M. Białęcki.
Bibljoteka T-wa. Chmielna 88, V piętro, czynna w poniedziałki od godz. 19 - 20. Bibljotekarka - p. S. Domańska.

Urania 2/1929, str. 17-18, Obserwatorjum Polskiego Tow. Przyjaciół Astronomji.

Wskutek wytrwałych starań Zarządu Tow. budowa Obserwatorjum, rozpoczęta jeszcze w r 1925 i przerwana z powodu braku funduszów, została wreszcie pomyślnie załatwiona. W Obserwatorjum rozpoczęto już pokazy nieba dla członków Tow. i publiczności. Obserwatorjum znajduje się na miejscu dawniejszej Dostrzegalni, w przebudowanym częściowo gmachu Państwowej Szkoły Średniej Technicznej Kolejowej na V-em piętrze, przy ul. Chmielnej Nr 88.
Dzięki uprzejmości dyr. tej szkoły p. inż . W. Gniazdowskiego i ś. p. K. Malanowicza, jeszcze w r. 1921 udało się uzyskać w tej szkole, na poddaszu niewielki pokoik, mieszczący bibljotekę Tow., a wyżej małą, czworokątną murowaną nadbudówkę z 4-ma oknami. do której prowadziły z bibljoteki wąskie, drewniane schody. W nadbudówce znajdowała się luneta Bardou, o średnicy objektywu 108 mm. nabyta z pomocą darowizn i zwrotnych udziałów członków Towarzystwa.
W ciągu 3-letniej działalności dawniejszej Dostrzegalni aż do czasu zamknięcia w r. 1925 z powodu przebudowy gmachu szkoły, przez lunetę obserwowało około 3000 osób.
Pomimo trudnych ówczesnych warunków pracy, gdyż były to czasy dewaluacji naszego pieniądza, Dostrzegalnia Tow. zawsze była czynna, zawsze otwarta dla miłośników cudów nieba gwiaździstego. Pracowało się z nadzieją, że nadejdą lepsze czasy, że byle tylko wytrwać na stanowisku i nie poddać się zniechęceniu, to praca nie pójdzie na marne i wyda plon obfity.
I nie zawiedli się w swych nadziejach ci, którzy pracowali. W roku 1925 rozpoczęto przebudowę gmachu szkoły, i w związku z tern wyłoniła się myśl, czy nie udałoby się wybudować już nie Dostrzegalni, lecz Obserwatorjum. Przy gorącem poparciu ze strony Dyr. szkoły p. inż. W. Gniazdowskiego i zainteresowaniu się tą sprawą przez p. inż. Gaja ustalono plan przyszłego Obserwatorjum.
Obserwatorjum, jak zapewniano, miało być ukończone jeszcze w r. 1926. Niestety, obniżenie się wartości złotego przerwało pracę nad przebudową gmachu szkolnego, a tem samem i Obserwatorjum.
Nastała długotrwała przerwa, ciągnąca się aż do roku ubiegłego. Dopiero w r. 1928, po uzyskaniu przez szkołę kredytów, a przez Zarząd Tow. zapomogi z Wydziału Kultury i Oświaty Magistratu Warszawy w kwocie 1500 zł. i przy łaskawej pomocy p. St. Lecha, kierownika warsztatów mechanicznych szkoły, przystąpiono do ukończenia budowy Obserwatorjum.
Najtrudniejszem zadaniem było uruchomienie stożkowej kopuły Obserwatorjum, zbudowanej z prętów żelaznych, pokrytych blachą. Zadanie to było niełatwe, gdyż firma, która wykonała kopułę, nie przewidziała pewnych niedokładności, połączonych z takiego rodzaju budową. Po zastosowaniu jednakże przez p. St. Lecha odpowiedniego urządzenia udało się wreszcie uruchomić kopułę.
Obecnie trwają jeszcze dodatkowe prace przy urządzaniu Obserwatorjum.
Lokal Tow. składa się z dużego, ogrzewanego pokoju, mieszczącego siedzibę i bibljotekę Tow., oraz z Obserwatorjum, położonego wyżej, posiadającą obracającą się stożkową kopułę z dwiema przeciwległemi otwierającemi się lukami. Pod kopułą, na podstawie z mocnych prętów żelaznych izolowanej od podłogi, mieści się paralaktycznie ustawiony 108 mm. refraktor.
Przez uzyskanie stałej siedziby i Obserwatorjum, Zarząd Tow. pozbył się najpoważniejszej troski. Brak lokalu był główną przeszkodą w rozwoju Tow.
Tak pomyślne załatwienie tej zasadniczej kwestji ułatwi ogromnie popularyzacyjną i organizacyjną pracę Zarządowi, a jednocześnie będzie zachętą do dalszych, coraz szerszych i poważniejszych poczynań, w myśl dewizy: "Ad augusta per angusta".

Urania 2/1929, str. 25, Kronika P. T. P. A. - Nowi członkowie, przyjęci w grudniu 1928 r.

Jako członkowie rzeczywiści T. M. A. przyjęte zostały w grudniu r. 1928 następujące osoby:
Balcer Witold - przemysłowiec i kapitan rezerwy.
Dornański Władysław - delegat N. I. K.
Grabowska Leokadja - kosmetyczka.
Grynberg Helena - buchalterka.
Iwanowski Jerzy - student.
Kuczyńska Helena - masażystka.
Kuzior Stanisław - magister prawa, adwokat.
Lisiecki Zygmunt - słuchacz seminarjum Nauczycielskiego.
Mielnikow Jan - student Uniw. Warsz.
Tomasini Marjan - adwokat.

Urania 2/1929, str. 25-32, Statut Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Astronomji.

ROZDZIAŁ I. Nazwa Towarzystwa, teren działalności i siedziba Władz Centralnych. § l. Stowarzyszenie, utworzone na mocy niniejszego statutu, nosi nazwę: "Polskie Towarzystwo Przyjaciół Astronomji". § 2. P. T. P. A. rozciąga swą działalność na całą Rzeczpospolitą Polską z zachowani.em dzielnicowych praw i przepisów o stowarzyszeniach. § 3. Siedzibą Władz Centralnych P. T. P. A. jest miasto st. Warszawa. § 4. P. T. P. A. posiada 2 rodzaje pieczęci: pieczęć Zarządu Centralnego okrągłą oraz pieczęcie Oddziałów Miejscowych. Na pieczęciach Oddziałów winien być umieszczony przymiotnik, utworzony od nazwy miejscowości, w której znajduje się siedziba Oddziału. (Np. "Oddział Częstochowski Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Astronomji").