1973

Z Archiwum historyczne PTMA
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania

Urania 3/1973, str. 85-87, Kronika PTMA. 5 lat PTMA w Grudziądzu, Bogdan Zakrzewski

500-lecie urodzin Mikołaja Kopernika zbiega się w Grudziądzu z pięcioleciem istnienia miejscowej sekcji Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.

Pierwszym jej członkiem i założycielem oraz dotychczasowym przewodniczącym jest Jerzy Szwarc — znany i ceniony działacz społeczny. W nadwiślańskim grodzie rozpoczął on działalność organizacyjną z upoważnienia Oddziału Toruńskiego PTMA w lutym 1968 r. W krótkim czasie, bo zaledwie kilku dni, pozyskał dla Towarzystwa garstkę członków, w tym m. in. niżej podpisanego, kierownika Wydziału Kultury Prezydium MRN Jana Fabiszewskiego, kierownika Domu Kultury GZPG "Stomil" Zbigniewa Żardeckiego, inspektora oświaty Jana Szymańskiego. W lutym zorganizowano kilka roboczych spotkań w celu omówienia ramowych założeń obchodów kopernikowskich. W lokalnej prasie ukazały się pierwsze artykuły i informacje o pracy PTMA. Ukoronowaniem wstępnej działalności były pierwsze "Dni Astronomii", zorganizowane z dużym rozmachem w dniach 19—23 lutego. Skorzystano tu z doświadczeń i pomocy Adama Giedrysa z Oddziału PTMA w Szczecinku.

W wyniku starań Sekcji w dniu 14 marca 1968 r. Grudziądz włączono do Szlaku Kopernika. Również z inicjatywy Sekcji 23 kwietnia odbyło się w mieście spotkanie działaczy społecznych pod patronatem MiPK Frontu Jedności Narodowej, na którym powołano Społeczny Komitet Obchodów Kopernikowskich oraz przedstawiono opracowany przez PTMA program uroczystości i imprez na lata 1968—1973. Ujęto w nim najważniejsze przedsięwzięcia, które były później konsekwentnie realizowane. Godzi się wspomnieć, że dotychczas staraniem PTMA, przy szczególnym wysiłku J. Szwarca zorganizowano w Grudziądzu i powiecie kilkadziesiąt wystaw, co tydzień odbywają się "piątki astronomiczne", wiosną i jesienią — "Dni Astronomii" i "Dni Astronautyki" oraz seminaria dla młodzieży szkolnej. Imprezy te trwają cały tydzień i należą do ciekawszych w mieście. Wystarczy powiedzieć, że podczas wystawy "Skały księżycowe", wzbogaconej ekspozycja "Radzieckie osiągnięcia w Kosmosie", przewinęło się ponad 10 tys. osób. W sumie w dotychczasowych imprezach PTMA wzięło udział ok. 40 tys. osób, czyli co drugi statystyczny mieszkaniec Grudziądza.

Najobfitszy w wydarzenia był rok 1972. Z okazji 450-lecia pobytu Kopernika w Grudziądzu sekcja PTMA zorganizowała ogólnopolską sesję astronomiczną, połączoną ze zjazdem prezesów oddziałów PTMA i otwarciem w dn. 26 marca Planetarium i Obserwatorium Astronomicznego im. M. Kopernika. W uroczystości uczestniczyli m. in.: prezes Zarządu Głównego Józef Sałabun, rektor UMK poseł W. Łukasiewicz oraz przedstawiciele władz partyjnych i administracyjnych woj. bydgoskiego. Podczas sesji prezes J. Sałabun wyróżnił I sekretarza KMiP PZPR Edwarda Szymańskiego — przewodniczącego Społecznego Komitetu Obchodów Kopernikowskich w Grudziądzu — złotą honorową odznaką PTMA za całokształt działalności na rzecz Towarzystwa, a przewodniczącego Prezydium MRN Stanisława Paczkowskiego dyplomem uznania. Zarząd Główny PTMA uchwalił również zwrócić się do krajowego zjazdu delegatów PTMA o wyróżnienie odznakami działaczy PTMA: Jerzego Szwarca, Jerzego Skowrońskiego, Jana Szymańskiego i Bogdana Zakrzewskiego*). W tym dniu Społeczny Komitet Obchodów Kopernikowskich wyróżnił działaczy PTMA pamiątkowymi medalami wybitymi dla uczczenia 450-lecia pobytu Kopernika w Grudziądzu i wygłoszenia "traktatu o monecie".

Tak więc różnorodna i aktywna praca sekcji PTMA złożyła się na otwarcie wspaniałego obiektu oraz do odsłonięcia w dniu 14 października 1972 r. pomnika Mikołaja Kopernika — pierwszego posągu w mieście.

Oczywiście, trudno w skrócie oddać całokształt działalności Towarzystwa w nadwiślańskim grodzie na przestrzeni zaledwie pięciu lat, wyliczać ogrom wysiłku włożonego przez garstkę ludzi, a głównie Jerzego Szwarca. Pisano na ten temat dość obszernie w prasie, były audycje radiowe i telewizyjne. Trafnie sformułował tę aktywność jeden z dziennikarzy, wpisując następujące słowa do księgi pamiątkowej Obserwatorium i Planetarium: "Przepiękna rzecz — autentyczny zapał rzeczywiście czyni cuda. Tu można uwierzyć w ludzi". Działalności grudziądzkiej Sekcji poświęciła wyjątkowo dużo miejsca "Urania", której redaktor naczelny Ludwik Zajdler bywał niejednokrotnie miłym zawsze gościem Grudziądza.

W nowych warunkach, po uzyskaniu dobrze wyposażonego obiektu szkoleniowo-dydaktycznego, działalność Sekcji PTMA nabrała sensu i rozmachu. Powstało liczące ponad stu członków międzyszkolne koło astronomiczne, skupiające młodzież. Działają sekcje: obserwacyjna, budowy przyrządów, prelegentów, organizacji wystaw, fotograficzno-filmowa, przewodników i kronikarska. Obiekt dobrze służy społeczeństwu, jest licznie odwiedzany. Aktyw PTMA składa się obecnie przede wszystkim z wykładowców astronomii, matematyki i fizyki. Do szczególnie ofiarnych zaliczyć trzeba Czesława Szachnitowskiego, Mieczysława Piechotę oraz Małgorzatę Śróbkę. Dzięki nim systematycznie prowadzone są zajęcia, właściwie wykorzystując aparaturę i sprzęt, organizuje się imprezy.

Z okazji skromnego jubileuszu 5-lecia PTMA w Grudziądzu odbędzie się szereg imprez, otwarte zostanie m. in. małe muzeum kopernikowskie w czytelni Obserwatorium i Planetarium. Na eksponaty złożą się dary od społeczeństwa, w tym także ofiarowane przez PTMA. Biblioteka wzbogaciła się m. in. w wydane ostatnio z inicjatywy PTMA "Grudziądzkie Kopernikiana", "Informator o Obserwatorium Astronomicznym i Planetarium w Grudziądzu" oraz folder "Grudziądz i okolice". Cennymi pozycjami biblioteki są także wszystkie numery "Uranii".

  • Zgodnie ze Statutem kompetentnym organem dla przyznawania odznak członkom Towarzystwa jest jedynie Walny Zjazd Delegatów. Szczegółowy opis uroczystości w marcu 1972 r. podaliśmy w nr 6/1972 "Uranii" (przypis redakcji).

Działalność Dąbrowskiego Oddziału PTMA

W roku bieżącym Oddział PTMA w Dąbrowie Górniczej obchodzi 10 lat swego istnienia. Warto przytoczyć nieco danych liczbowych dotyczących jego działalności.

W ciągu minionych dziewięciu lat Oddział zorganizował ogółem 163 imprezy, w tym 97 odczytów, 53 pokazy nieba oraz 13 innych imprez jak wystawy, "zgaduj—zgadule" itp. Ogólna frekwencja na imprezach wyniosła 9117 osób. W tym czasie obserwatorzy Oddziału Dąbrowskiego wykonali 6 891 obserwacji plam i pochodni słonecznych *).

Działalność Oddziału zmierza w trzech kierunkach: praca popularyzatorska, samokształceniowa i naukowo-badawcza. Do wszystkich tych kierunków przywiązuje się równą wagę; podnoszenie wiedzy prowadzi do samodzielnych prac o wartości naukowej.

Popularyzacja. Przyjęto zasadę: przynajmniej jedna impreza na miesiąc. Odczyt, pokaz nieba lub wieczór dyskusyjny. W pierwszych latach działalność opierała się na prelegentach zapraszanych spoza Oddziału (jedynym prelegentem z Dąbrowy był p. Wacław Szymański), obecnie Oddział ma już kilku prelegentów własnych, odpowiednio do swych zainteresowań dobierających tematy. Oddział posiada różne pomoce naukowe — jak rzutnik, epidiaskop, elektryczna mapa nieba z podświetlanymi za naciśnięciem guziczka dowolnymi gwiazdozbiorami, przyrząd do demonstrowania ruchów planet ("orbitograf") oraz przyrząd demonstrujący ruchy sztucznych satelitów wokół Ziemi. Przyrządy te są własnego pomysłu i konstrukcji.

Samokształcenie. Wprowadzono zwyczaj, że na każdym posiedzeniu Zarządu wygłaszany jest odczyt na temat aktualny lub wybrany przez prelegenta. Na zebrania te zapraszani bywają także goście.

Oddział posiada trzy dostrzegalnie (dwie w Dąbrowie i jedną w Grodźcu). Oprócz pokazów nieba dla publiczności prowadzone są obserwacje Słońca, Księżyca i planet. Pokazy dla liczniejszych grup publiczności prowadzone są w Pałacu Kultury Zagłębia w Dąbrowie. W Pałacu zorganizowane były również wystawy "Księżyc coraz bliżej" i "Księżyc zdobyty". Zwiedziło je ponad 4 tys. osób.

Wykonano dotąd sześć lunetek amatorskich ze szkieł okularowych. Są one stosowane m. in. do obserwacji Słońca (koszt jednej ok. 200 zł).

Obserwacje Słońca. Jest to osobna działalność Oddziału, w której bierze udział kilku doświadczonych obserwatorów. Wyniki zgłaszane są do Centrali (Prof. dr Jan Mergentaler we Wrocławiu), gdzie są opracowywane zbiorczo (patrz artykuł pt. "Aktywność Słońca w r. 1972" w nin. numerze "Uranii").

Prace naukowo-badawcze. Jest to zamierzenie docelowe. Prace dotyczą plamotwórczej aktywności Słońca; kilka z nich opublikowano w czasopismach fachowych, a przynajmniej dwie z nich wymieniane są w publikacjach zagranicznych. Pozatem o ukazaniu się większych grup plam słonecznych informowana jest prasa codzienna w formie komunikatów.

W sprawach organizacyjnych Zarząd Oddziału współpracuje z Zarządem Głównym PTMA, dokąd przesyłane są protokóły wszystkich zebrań. Zebrania prowadzone są w niekrępującej towarzyskiej atmosferze, choć ściśle przestrzegane są rygory przewidziane w statucie i obowiązujących przepisach prawnych.

(Streszczenie sprawozdania, które nadesłał prezes Zarządu Oddziału Wacław Szymański).

  • Dane nie obejmują grudnia ub. r. (przyp. redakcji).



Urania 4/1973, str. 121-122, Kronika PTMA. Działalność Oddziału PTMA w Radomiu

Radomski Oddział PTMA powstał 7 grudnia 1964 r. Początkowo siedzibą jego był lokal Radomskiego Towarzystwa Naukowego i Historycznego, od stycznia 1966 mieści się w budynku Zakładów Energetycznych Okręgu Wschodniego. Korzysta z pomieszczenia biblioteki, gdzie znajdują się gablotki propagandowe PTMA, księgozbiór i teleskop. Tu odbywają się miesięczne zebrania Zarządu, walne zebrania oraz odczyty na sali o pojemności ok. 200 osób.

Oddział liczy 34 członków i opiekuje się kołem szkolnym liczącym do 10 członków. Majątek Oddziału składa się z teleskopu Newtona (ɸ 150 mm) oraz z księgozbioru (roczniki "Uranii", atlasy, ok. 50 pozycji książkowych).

Oddział w niewielkim stopniu korzysta z dotacji finansowych Zarządu Głównego PTMA. Wydatki stanowią niewielkie sumy (potrzeby biurowe, utrzymanie porządku, uzupełnianie księgozbioru), preliminowane w okresach kwartalnych.

Działalność statutowa koncentruje się wokół popularyzacji. Organizowane są publiczne odczyty, wygłaszane przeważnie przez członków Oddziału, uatrakcyjniane filmami (przeważnie łatwo dostępnymi i bezpłatnymi — amerykańskimi). W ostatnich dwóch latach zorganizowano 12 takich odczytów o tematyce "Kopernik" w następujących instytucjach: Szkoła Energetyczna, Dom Kultury Zakładów Metalowych, Zakład Energetyczny Okręgu Wschodniego, w świetlicy Jednostki Wojskowej, w świetlicy RUT, w świetlicy Zakładów Energetycznych w Skarżysku.

Organizowane są publiczne pokazy nieba na jednym z placów w Radomiu, m. in. podczas zaćmienia Księżyca w dn. 6 sierpnia 1971 r. oraz podczas opozycji Marsa. Pokazy nieba odbywają się także w Szkole Energetycznej. W gablotkach wywieszane bywają zdjęcia okolicznościowe, jedna z gablot przeznaczona jest dla tematyki kopernikowskiej. Działalność obserwacyjna prowadzona jest przeważnie indywidualnie. Jeden z członków posiada własną lunetę, którą obserwuje Słońce, inni wypożyczają teleskop Oddziału bądź dla własnych obserwacji, bądź dla pokazów w najbliższym otoczeniu.

Przewidziane są imprezy w połączeniu z innymi organizacjami (np. Stow. Elektryków Polskich, wspólna wycieczka do Fromborka).

Zarząd Oddziału nadzoruje budowę dwóch teleskopów, które wykonuje jeden z członków i SKA przy Technikum Energetycznym. Od paru lat czynione są starania by na jednym z budynków biurowych nadbudować lokal i stały punkt obserwacyjny z kopułą obrotową dla PTMA. Ostatnio udało się dojść do porozumienia z ZEOW w sprawie budowy takiego punktu na dachu nowo budującego się budynku internatu przy Szkołach Energetycznych. Zakończenie budowy przewidziane jest na r. 1973/74.

Przewidziane jest także wspólnie z FJN oraz Wydziałem Szkolnictwa i szkołami średnimi w Radomiu zorganizowanie imprez z okazji 500-letniej rocznicy urodzin Kopernika, m. in. konkurs-quiz z nagrodami dla młodzieży.

Są i trudności. Przede wszystkim bierna postawa społeczeństwa (wielka konkurencja ze strony telewizji) i niezbyt chętna postawa dyrekcji szkół, tłumaczona przeciążeniem młodzieży innymi dodatkowymi zajęciami. Dalej — mało aktywna praca członków PTMA (brak czasu, dodatkowa praca zawodowa), mała ilość teleskopów. Na stan ten wpływ ma duże zainteresowanie społeczeństwa innymi atrakcjami — jak sport i turystyka. Streszczenie referatu przeglądowego, który sporządził w marcu 1972 r. p. Piotr Janicki

Urania 5/1973, str. 150-152, Kronika PTMA. Dni Kopernikowskie w Grudziądzkim Planetarium, Ludwik Zajdler

Tegoroczne "dni kopernikowskie" przekształciły się w pięć "tygodni grudziądzkich" i trwały od 18 lutego (przeddzień rocznicy urodzin Kopernika) do 23 marca (piąta rocznica rozpoczęcia działalności Sekcji PTMA w Grudziądzu). Złożył się na nie szereg imprez: pięć "piątków astronomicznych", tj. zebrań odczytowych na tematy głównie związane z astronomią Kopernika, otwarcie wystawy "Grudziądzkie Obchody Kopernikowskie", VII Seminarium Astronomiczne, VIII Seminarium Astronautyczne, sesja popularno-naukowa "Kosmos", II Międzyszkolna Olimpiada Wiedzy o Kosmosie. Wygłoszono ogółem (cytuję według programu obchodów) 33 referaty, których autorami jest młodzież szkolna. Jak na miasto powiatowe — to chyba nie mało.

Grudziądz, ściślej: Władze Miejskie i Sekcji PTMA, zapraszają mnie bardzo serdecznie na wszystkie imprezy. Inne obowiązki nie pozwalają mi na częste opuszczanie mego miasta, choć urok tego "powiatowego" miasta jest pociągający. Miłośnika astronomii pociąga pozatem siedziba PTMA, której pozazdrościć może niejedno miasto "wojewódzkie" i ...Stolica.

Wziąłem więc udział jedynie w VII Seminarium Astronomicznym w charakterze jurora, w dniach 24, 25 (niedziela) i 26 lutego. Wygłoszono nast. referaty: "O czym mówi teoria Kopernika" (Jarosław Buczek), "Galileusz — życie i twórczość" (Adam Boziński), "Jan Kepler" (Lech Krasicki), "Merkury, najbliższa planeta" (Andrzej Rezmer), "Planeta Ziemia i jej najbliższa gwiazda" (Piotr Szwarc), "Jowisz" (Mirosław Wyrostkiewicz), "Komety — kosmiczni wędrowcy" (Sławomir Kruczkowski), "Początki montażu paralaktycznego" (Piotr Petrykowski), "Radioteleskopy" (Artur Thielmann), "Promieniowanie kosmiczne" (Krzysztof Osiński), "Kwazary" (Zbigniew Stanasiuk), "Molekuły a życie we Wszechświecie" (Stanisław Jaździewski), "Kolaps grawitacyjny" (Marek Narewski) i "Zagadnienie analizy spektralnej" (Mirosław Marchlewski). Zebrania odbywały się w sobotę i poniedziałek od godz. 17-tej, w niedzielę o 10.30 i o 16-tej. Frekwencja była na wszystkich zebraniach jednakowa, oprócz licznie zgromadzonej młodzieży rodzice i członkowie PTMA. Na zakończenie każdego zebrania film popularno-naukowy i seans w planetarium.

Zebrania PTMA odbywają się we własnym lokalu, o którym już pisaliśmy. To, co się rzuca w oczy: wzorowy porządek, czystość. Zachowanie najmłodszych (i tych starszych) bez zarzutu. Zasługa to oczywiście także kierownictwa.

Co dotyczy samych referatów, to dla zobrazowania ich formy prezentujemy jeden z nich w naszej "Kronice historycznej". Opracował go Piotr Petrykowski, uczeń II klasy V Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu (Początki montażu paralaktycznego). Wybrałem ten właśnie nie dlatego, aby był najlepszy — z wyborem najlepszego miałbym trudności — ale wychodzimy z założenia, że "Urania" nie jest miejscem gdzie należy publikować referaty opracowywane na podstawie dostępnej literatury i m. in. na podstawie "Uranii"... Ten jednak temat nie był dotąd poruszany na łamach naszego pisma (przynajmniej w takim ujęciu), toteż wielu z Czytelników dowie się z niego czegoś nowego.

Na zakończenie organizatorzy Seminarium sprawili wszystkim miłą niespodziankę: w poniedziałkowej sesji wziął udział odtwórca tytułowej roli w filmie "Kopernik" — p. Andrzej Kopiczyński. W swym krótkim przemówieniu do zebranych wyraził to samo, co mówi każdy zwiedzający grudziądzki ośrodek miłośników astronomii: podziw dla zapału, jaki ogarnął szerokie rzesze miasta.

To nie jest efektem propagandy (choć miasto udekorowane jest portretami Kopernika, w licznych oknach wystawowych widnieją anonse o "dniach kopernikańskich"), ale prawdziwe zainteresowanie astronomią, które powstało zresztą już co najmniej sześć lat temu. Duch ten przeniknął do Grudziądza ponoć ze Szczecinka, ale przybrał tu większe rozmiary i efekty są wydatniejsze: lokal i planetarium Zeissa. Nie brak w Grudziądzu i innych atrakcji. Niedawno otwarto piękny lokal Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki, również licznie odwiedzany przez mieszkańców miasta; w szczególności przez młodzież. Sport, turystyka i telewizja, na które uskarżają się — jako na konkurentów — niektóre oddziały naszego Towarzystwa, tu jakoś nie wpływają na zmniejszenie się zainteresowania astronomią. Nie jest to także zainteresowanie chwilowe, wywołane ogólnopolską "akcją kopernikańską", co widać choćby z doboru te matów VII Seminarium (na 14 referatów tylko jeden dotyczy Kopernika).

Na wyniki działalności miejscowej Sekcji PTMA (założycielem i kierownikiem jest p. Jerzy Szwarc) złożyła się suma wysiłków szczęśliwie dobranych czynników — kilku działaczy PTMA, fachowa opieka astronomów z pobliskiego Obserwatorium Toruńskiego i zarządu Oddziału PTMA w Toruniu, a przede wszystkim ustosunkowanie się miejscowych Władz, partyjnych i miejskich, oraz kierownictwa i personelu szkół. Grudziądz ma wreszcie i własnego astronoma-profesjonalistę: jest nim p. mgr Magdalena Śrubka, tegoroczna absolwentka Uniwersytetu w Toruniu, pod której opieką pozostaje Planetarium.

Na zakończenie Seminarium odbyło się wręczenie nagród uczestnikom. Wszyscy otrzymali piękny album "Ziemia Kopernika" Michała Rusinka i Magdaleny Rusinek-Kwileckiej (wyd. Sport i Turystyka), nagrodę ufundowaną przez Miasto.

Urania 10/1973, str. 294-295, Kronika PTMA. Prof. Dr Eugeniusz Rybka doktorem honoris causa Uniwersytetu im. Komeńskiego w Bratysławie, Jan Mietelski

Uroczystość nadania doktoratu honorowego naszemu wybitnemu astronomowi i historykowi astronomii, profesorowi Eugeniuszowi Rybce przez zaprzyjaźniony uniwersytet zagraniczny zbiegła się prawie dokładnie w czasie z 75 rocznicą urodzin Uczonego.

Profesor E. Rybka działa naukowo już ponad 50 lat. W roku 1921 podjął w Obserwatorium Astronomicznym UJ w Krakowie prace badawcze z zakresu zakryć gwiazd przez Księżyc. Kolejną placówką pracy staje się w r. 1923 Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie przebywa do r. 1932 z krótkim, ale istotnym intermezzem w r. 1930, kiedy to pracuje w Obserwatorium Astronomicznym w Lejdzie pod kierunkiem słynnego Ejnara Hertzsprunga. Niewątpliwie pod jego wpływem dokonała się znamienna ewolucja zainteresowań badawczych doktora E. Rybki, od zagadnień klasycznych w kierunku podstawowych wówczas dla astrofizyki badań z zakresu fotometrii fotowizualnej i fotograficznej.

W następnym okresie życia kieruje prof. E. Rybka kolejno trzema uniwersyteckimi obserwatoriami: 1932—1939 we Lwowie, 1945—1957 we Wrocławiu i 1958—1968 w Krakowie. W r. 1968 przechodzi na emeryturę nie osłabiając swej aktywności naukowej i to dwutorowej, gdyż do zagadnień z zakresu fotometrii fundamentalnej jeszcze w latach pięćdziesiątych doszedł bardzo intensywny nurt zainteresowań historią astronomii.

Aktualny wykaz prac naukowych prof. E. Rybki obejmuje ok. 80 pozycji z zakresu astronomii i ok. 30 z zakresu jej historii. Liczby te należy uzupełnić wieloma wydaniami uniwersyteckiego podręcznika astronomii ogólnej i podręczników astronomii dla szkół średnich oraz bogatą listą (ponad 250 tytułów) artykułów, broszur i książek popularnonaukowych.

Prof. E. Rybka jest laureatem szeregu nagród i posiada wiele odznaczeń państwowych, wśród nich Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. Przypomnijmy tu, że także i dla PTMA zasłużył się wielce ja ko mądry i życzliwy kurator w trudnym dla Towarzystwa okresie.

Na terenie międzynarodowym spotyka się prof. E. Rybka z dużym uznaniem. Jest członkiem wielu towarzystw naukowych, krajowych i zagranicznych, m. in. Royal Astronomical Society i Societe Astronomique de France. W latach 1952—1958 pełnił funkcję wiceprezesa Międzynarodowej Unii Astronomicznej, a w latach 1964—1970 był prezesem Komisji Historii Astronomii tejże Unii, działając jednocześnie w Komitecie Organizacyjnym Komisji Fotometrii Gwiazdowej (lata 1961—1970).

W roku 1970 został wybrany członkiem honorowym Wszechzwiązkowego Towarzystwa Astronomiczno-Geodezyjnego przy Akademii Nauk ZSRR. W rok później wybrany zostaje członkiem korespondentem Międzynarodowej Akademii Historii Nauki z siedzibą w Paryżu.

Nadanie profesorowi E. Rybce najświeższej godności, doktora honoris causa Uniwersytetu im. Komeńskiego odbyło się w środę dnia 30 maja 1973 w Auli Uniwersytetu im. J. A. Komeńskiego w Bratysławie. Akt ten objęty był programem uroczystej akademii z okazji 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. Jednocześnie otrzymał doktorat h.c. prof. E. M. Siergiejew z Uniwersytetu im. M. W. Łomonosowa w Moskwie.



Z działalności Oddziału Poznańskiego P.T.M.A.

W dniu 17. maja 1973 r. odbyła się w Pałacu Działyńskich w Poznaniu, uroczysta sesja, poświęcona pięćsetnej rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. Sesja zorganizowana została przez Poznańskie Tow. Przyjaciół Nauk i Oddział Poznański P.T.M.A. Sesję otworzył Prof. Dr Gerard Labuda — Przewodniczący P.T.P.N.

W części naukowej Sesji wygłoszone zostały następujące referaty: Doc. Dr hab. Jerzy Dobrzycki: "Nauka w epoce Kopernika". Prof. Dr Józef Witkowski: "Kopernik i Jego dzieło". Prof. Dr Janusz Deresiewicz: "Kopernik jako ekonomista". Prof. Dr Jan Wikarjak: "Jerzy J. Retyk — Narratio Prima".

W czasie Sesji czynna była wystawa Kopernikanów Wielkopolskich, zorganizowana przez Muzeum Narodowe w Poznaniu i Bibliotekę Kórnicką P.A.N. Ekspozycja objęła m. in. szereg unikalnych starodruków z XVI w. znajdujących się w posiadaniu Biblioteki Kórnickiej, oraz pamiątki z uroczystości czterechsetnej Rocznicy urodzin Kopernika, jakie odbyły się przed stu laty w Toruniu staraniem Poznańskiego Tow. Przyjaciół Nauk.

W części referatowej Sesji przewodniczył Prof. Dr Bohdan Kiełczewski.

Uroczystą Sesję uświetnił występ zespołu Collegium Musicorum Posnaniensium, przy Muzeum Narodowym w Poznaniu, pod batutą kierownika zespołu, Dr Włodzimierza Kamińskiego. Program obejmował utwory kompozytorów polskich, włoskich, niemieckich i francuskich, z epoki renesansowej.

Urania 12/1973, str. 360-363, Kronika PTMA. Raport o stanie inicjatywy budowy indowych obserwatoriów astronomicznych i planetariów w Polsce, Małgorzata Śróbka

Prawie dziesięć lat temu, w kwietniu 1964 roku Walny Zjazd Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii podjął uchwałę o uczczeniu 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika m. in. przez wybudowanie w Polsce co najmniej pięciu ludowych obserwatoriów astronomicznych i planetariów. Do realizacji tej uchwały została powołana specjalna komisja, której oficjalna nazwa od 1971 roku brzmi Główna Komisja Ludowych Obserwatoriów Astronomicznych i Planetariów w Polsce. Celem tej Komisji jest
— propagowanie idei budowy ludowych obserwatoriów astronomicznych i planetariów (LOAiP),
— ewidencja inicjatyw zmierzających do ich budowy,
— fachowe poradnictwo i pomoc w projektowaniu, budowie i uruchamianiu obiektów.

Oczywiście w zakres działania Komisji, z powodu braku środków finansowych, nie wchodzi inwestowanie, wyposażanie obiektów i ich eksploatacja. Przewodniczącym Komisji do grudnia roku 1968 był mgr inż. architekt Edward Szeligiewicz, a jego następcą do chwili obecnej jest inż. architekt Stanisław Lubertowicz, sekretarz Zarządu Głównego PTMA. W pracach Komisji uczestniczą inżynierowie różnych specjalności, astronomowie, działacze PTMA: S. Czareński, J. Dziadosz, P. Flin, J. Grychowski, T. Grzesło, J. Heidrich, P. Janicki, R. Janiczek, B. Kiełczewski, M. Kibiński, T. Markiewicz, M. Mazur, A. Neuman, K. Rudnicki, E. Rybka, P. Rybka, J. Sołoniewicz, A. Szatkowski, B. Szewczyk, J. Szwarc, J. Ułanowicz, C. Wronkowski, Z. Ziąber.

W pierwszej połowie 1973 roku Komisja podsumowała swą dotychczasową działalność i jej rezultaty opracowując kilkudziesięcio stronicowy "raport o stanie inicjatywy budowy ludowych obserwatoriów astronomicznych i planetariów w Polsce". Dokument ten został rozesłany do około 200 instytucji: władz centralnych i terenowych, komitetów Partii, organizacji społecznych, stowarzyszeń naukowych, redakcji dzienników i periodyków. Nie mając możliwości opublikowania go w całości na łamach Uranii podajemy jedynie — w dużym skrócie — zasadnicze jego tezy.

Raport składa się w zasadzie z dwóch części. Pierwsza zawiera opis obecnego stanu inicjatywy w zakresie budowy LOAiP, a druga wnioski i postulaty na przyszłość.

W 1973 roku miłośniczy ruch astronomiczny w Polsce dysponował 6 planetariami w: Chorzowie, Krakowie, Grudziądzu, Warszawie, Olsztynie i Fromborku (warto dodać, że w 1964 roku polscy miłośnicy astronomii mogli korzystać jedynie z 2 planetariów w Chorzowie i w Krakowie). Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii prowadzi 7 stacji astronomicznych w: Częstochowie, Fromborku, Grudziądzu, Niepołomicach koło Krakowa, Opolu, Warszawie i Wrocławiu oraz 17 punktów obserwacyjnych w: Białymstoku, Chorzowie, Dąbrowie Górniczej, Gdyni, Gliwicach, Jeleniej Górze, Międzyrzeczu koło Bielska-Białej, Krośnie nad Wisłokiem, Nowym Sączu, Ostrowcu Świętokrzyskim, Oświęcimiu, Poznaniu, Kaliszu, Puławach, Radomiu, Szczecinie i Toruniu.

Istniejące od 1955 roku Śląskie Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne w Chorzowie jest jedną z największych tego typu placówek na świecie. Aparatura zakładów Carl Zeiss Jena (NRD) mieści się w kopule o średnicy 23 m. Oprócz działalności popularyzatorskiej prowadzone są tam prace astronomiczne, meteorologiczne, klimatologiczne. Planetarium urządza okresowe wystawy o tematyce astronomicznej, prowadzi działalność wydawniczą oraz szkolenia kursowe nauczycieli. Placówka ta jest wzorem funkcjonalnym, organizacyjnym, metodycznym i programowym dla wszystkich późniejszych inicjatyw. Czynne od 20 lat planetarium w Krakowie posiada aparaturę firmy Carl Zeiss Jena dostosowaną do średnicy kopuły 6—8 m. Umieszczona jest ona jednak w zupełnie nieodpowiednich warunkach, w piwnicach Krakowskiego Domu Kultury "Pod Baranami". Od wielu lat prowadzone są więc starania o przekształcenie i adaptację starego fortu na wzgórzu Krzemionki w krakowskiej dzielnicy Podgórze na Ludowe Obserwatorium Astronomiczne i Planetarium.

Pierwszym nowym obiektem upamiętniającym rocznicę kopernikowską było Planetarium i Obserwatorium Astronomiczne w Grudziądzu. Jego otwarcie w marcu 1972 roku, w niespełna cztery lata od pomysłu wzniesienia tego obiektu, jest pięknym przykładem właściwego zrozumienia i poparcia przez władze lokalne cennej inicjatywy społecznej. Grudziądzka placówka została zbudowana na dachu Technikum Chemicznego i Elektrycznego. Wyposażona jest w planetarium z 6 m kopułą i aparaturą firmy Carl Zeiss Jena, 3 m kopułę obserwacyjną mieszczącą refraktor z obiektywem o średnicy 130 mm, taras obserwacyjny, salę wykładową. Obserwatorium dysponuje ponadto kilkoma jeszcze instrumentami przenośnymi.

W 1972 roku również Warszawa doczekała się swego planetarium. Jest to obiekt mały, o średnicy kopuły 8 m z aparaturą firmy Carl Zeiss Jena, znajdujący się w pomieszczeniach i należący do Muzeum Techniki NOT W Pałacu Kultury i Nauki. W lutym 1973 roku zostało otwarte w Olsztynie Planetarium Lotów Kosmicznych. Obiekt ten, który powstał z inicjatywy zrodzonej poza PTMA, jest jednym z nielicznych na świecie planetariów pozwalających demonstrować obraz nieba widzianego nie tylko z Ziemi lecz także z Księżyca, ze statku kosmicznego będącego w ruchu i z innych punktów przestrzeni pozaziemskiej. Średnica kopuły Planetarium wynosi 15 m, aparatura jest firmy Carl Zeiss Jena. I wreszcie wśród wielu inwestycji roku kopernikowskiego we Fromborku znalazło się również małe planetarium w "Wieży Radziejowskiego" podlegające Muzeum Kopernika.

Poważnie zaawansowane są prace związane z budową LOAiP w Poznaniu (otwarcie jest przewidziane na 1975 rok), Cieplicach Śląskich (Instytut Astronomii Uniwersytetu Wrocławskiego przekazał już tam aparaturę planetaryjną firmy Carl Zeiss Jena), Ostrowcu Świętokrzyskim (zakończenie budowy przewiduje się w lipcu 1974 roku). Intensywne starania o włączenie do planów inwestycyjnych budowy LOAiP są prowadzone od wielu już lat przez działaczy PTMA w Kielcach, Toruniu, Wrocławiu (od 20 lat istnieje tu aparatura planetaryjna nieczynna z powodu braku odpowiedniego pomieszczenia). Projekty budowy LOAiP opracowuje się w Częstochowie, Gdyni, Puławach, Białymstoku. Rozbudowuje się amatorskie obserwatoria i stacje obserwacyjne w Niepołomicach kolo Krakowa, Częstochowie, Białymstoku. Czyni się starania o utworzenie ludowych obserwatoriów w Bielsku-Białej i Radomiu.

Przedstawiony stan inicjatyw zmierzających do rozbudowy bazy materialnej miłośniczego ruchu astronomicznego w Polsce prowadzi do następujących wniosków uwypuklonych w raporcie:
1. Istnieje społeczne zapotrzebowanie na powszechnie dostępne obserwatoria astronomiczne i planetaria; w akcję ich budowy zaangażowany jest duży potencjał energii społecznej.
2. W wyniku spontanicznie podejmowanych inicjatyw powstają obiekty cenne, stanowiące ważne placówki oświatowo-kulturalne, lecz ich rozmieszczenie przestrzenne i charakterystyki wielkościowe nie zawsze odpowiadają założeniom gospodarki planowej.
3. Brak jest organu profesjonalnie kierującego istniejącymi i powstającymi placówkami na tyle odrębnymi w charakterze, że trudno je podporządkować do typów innych obiektów.
4. Energia społeczna sta je nieraz wobec b raku możliwości przezwyciężenia oporów lokalnej administracji czy też rozbija się o całkowity brak środków finansowych na realizację obiektów nie figurujących dotąd w żadnym planie inwestycyjnym.
5. Kraj nasz na tle innych, chociażby bezpośrednio z nami sąsiadujących jak Czechosłowacja i NRD, jest bardzo ubogi w społeczne obserwatoria i planetaria, co zadziwia wobec wysokiego poziomu astronomii polskiej, i rozwiniętego miłośniczego ruchu astronomicznego.

Druga część raportu formułuje wnioski i postulaty dotyczące dalszego rozwoju akcji budowy LOAiP. Podkreśla się, że rozmieszczenie obiektów na terenie kraju winno być powiązane z kierunkowym planem rozwojowym do roku 2000. Aby powstające placówki mogły właściwie spełniać swe funkcje muszą być zlokalizowane w dużych zespołach miejskich, z rozwiniętą bazą naukową, zapleczem oświatowym i z dogodnymi połączeniami komunikacyjnymi. Takimi zespołami są, przewidziane w planie kierunkowym do rozwoju, a dziś już istniejące aglomeracje miejsko-przemysłowe stanowiące centra makroregionów społeczno-gospodarczych. W oparciu o to raport precyzuje potrzeby i postuluje zbudowanie do roku 2000 trzech dużych LOAiP (średnica kopuły planetarium ok. 22 m), siedmiu średnich (średnica kopuły ok. 15 m) i trzech małych (średnica kopuły ok. 8 m). Łączny koszt budowy tych obiektów ocenia się na około 300 milionów złotych. Raport zawiera szczegółowy wykaz potrzebnych pomieszczeń oraz wyposażenia naukowego i dydaktycznego tych trzech typów obiektów. Przedstawia ponadto konkretne propozycje dotyczące rozmieszczenia na terenie kraju LOAiP.

Komisja uważa, że połączenie funkcji planetarium z funkcjami obserwatorium jest najbardziej celowe, sprawdzone społecznie oraz uznane i wypróbowane na świecie. Główne cele takich obiektów to popularyzacja wiedzy o wszechświecie wśród najszerszego ogółu społeczeństwa, dydaktyka na rzecz szkolnictwa i zespołów specjalnych, warsztat pracy naukowej dla osób zajmujących się astronomią amatorsko. Istniejące, powstające i mające powstać placówki powinny być podporządkowane jednolitemu kierownictwu z ustalonym zakresem funkcji, programów dydaktycznych i popularyzatorsko-oświatowych. Tyle o samym raporcie. Jego prezentacja nie byłaby jednak pełna, gdyby pominąć milczeniem reakcję, z jak ą raport został przyjęty. Wprawdzie wiele instytucji, szczególnie jeśli chodzi o administrację terenową, zbyło go milczeniem, z tym większą satysfakcją pozwalamy sobie zacytować obszerne fragmenty pisma skierowanego do Zarządu Głównego PTMA przez Zespół Planowania Społecznego Komisji Planowania przy Radzie Ministrów, będącego odpowiedzią na raport:

"Zaprezentowany w Raporcie szeroki przegląd poczynań członków Towarzystwa wskazuje na głębokie i cenne społecznie zaangażowanie w inicjowaniu i propagowaniu idei ludowych obserwatoriów i planetariów w wielu środowiskach lokalnych. Ze szczególnym uznaniem należy podkreślić bezinteresowny udział, zarówno członków Towarzystwa, jak i szeregu sympatyków w realizacji tej idei, wyrażający się w przygotowywaniu i opracowywaniu koncepcji lub projektów budowy poszczególnych obiektów.

Najbardziej jednak istotne znaczenie mają — zdaniem Zespołu — akcje podejmowane przez Towarzystwo, które poprzez zaangażowanie władz lokalnych, miejscowych organizacji społecznych i zakładów pracy prowadzą do powstania nowych ludowych obserwatoriów astronomicznych i planetariów. Przykładami takich — jak wynika z Raportu — pozytywnych rezultatów współpracy Towarzystwa ze środowiskami lokalnymi są LOAiP w Grudziądzu, stacja obserwacyjna w Białymstoku, działania związane z budową LOAiP w Ostrowcu Świętokrzyskim i Cieplicach Zdroju.

Wydaje się, że tego rodzaju akcje Towarzystwa należałoby dalej rozszerzać i kontynuować, kładąc nacisk przede wszystkim na wzmocnienie zainteresowania władz lokalnych rozwojem placówek oświatowo-kulturalnych, których elementem byłyby ludowe obserwatoria astronomiczne i planetaria. Dlatego też decyzje o budowie LOAiP, zapewnienie nakładów i wykonawstwa inwestycyjnego oraz środków finansowych na ich wyposażenie powinny — zdaniem Zespołu — należeć do kompetencji odpowiednich władz terenowych.

Cenne wskazania dla zainteresowanych władz lokalnych zawiera sam Raport, prezentując trzy typy wielkości, programów i wyposażenia LOAiP.

Propozycja podporządkowania LOAiP jednolitemu instytucjonalnemu kierownictwu centralnemu nie wydaje się konieczna, tym bardziej że Wasze Towarzystwo deklaruje swój udział w zakresie doradztwa, koordynacji działań oraz współpracę w prowadzeniu poszczególnych obiektów. Natomiast program dydaktyczny i popularyzatorsko-oświatowy LOAiP — zgodnie z propozycją zawartą w Raporcie — powinien być ustalany przez Ministerstwo Oświaty i Wychowania, oczywiście przy merytorycznej i fachowej konsultacji Waszego Towarzystwa”.