1974

Z Archiwum historyczne PTMA
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania




Urania 9/1974, str. 276-277, Kronika PTMA, Pierwsze plenarne zebranie Zarządu Głównego PTMA w nowej kadencji, Józef Chrobak

3 lutego 1974 r. odbyło się w Krakowie pierwsze plenarne Zebranie Zarządu Głównego PTMA w nowej kadencji z udziałem prezesa ZG Macieja Mazura oraz Honorowego Prezesa PTMA prof. dr Eugeniusza Rybki.

Po zagajeniu i informacji Macieja Mazura z bieżącej działalności Towarzystwa — omówiono tryb realizacji wniosków z ostatniego Walnego Zjazdu Delegatów PTMA w Chorzowie. Spośród 18 wniosków z tego Zjazdu część została już zrealizowana, inne postanowiono przekazać Radzie Naukowej PTMA (dot. zmiany profilu miesięcznika "Urania"), Komisji Odznaczeniowej (dot. przyznania honorowych dyplomów i odznak PTMA), a resztę do realizacji w trybie roboczym przez Zarząd Główny (dot. działalności programowej i organizacyjnej Towarzystwa).

Projekty zmian i uzupełnień do statutu PTMA uchwalone na chorzowskim Zjeździe zostały zgłoszone do zatwierdzenia przez USW w Krakowie (ukażą się w "Uranii" w najbliższym czasie).

W związku z dezyderatami rozwinięcia aktywności społecznej Towarzystwa w szkołach średnich — ZG powołał Grupę Organizacyjną Komisji Pracy z Młodzieżą w składzie:
dr Maria Pańków — przewodniczący (Chorzów)
dr Ludwik Zajdler — członek (Warszawa)
inż. Janusz Dziadosz — członek (Kraków)

Zespół ten opracuje program współpracy ze szkołami i młodzieżą w ścisłym kontakcie z władzami szkolnymi w zakresie propagowania wiedzy astronomicznej oraz organizowania odpowiednich kursów szkoleniowych i obejmowania patronatów nad nauczaniem astronomii w szkołach średnich.

Powołano także nową Komisję Odznaczeniową PTMA w składzie: inż. Stanisław Lubertowicz — przewodniczący (Kielce) dr Krzysztof Ziołkowski — członek (Warszawa) doc. dr Andrzej Woszczyk — członek (Toruń) dr Przemysław Rybka — członek (Wrocław) prof. dr Roman Janiczek — członek (Częstochowa)

Komisja ta w związku z zakończeniem Roku Kopernikowskiego i Roku Nauki Polskiej oraz przeszło półwiekową tradycję działalności Towarzystwa jest też XXX-leciem PRL — wystąpi do władz o odznaczenia państwowe i resortowe dla zasłużonych członków PTMA (prace w tej sprawie są aktualnie daleko zaawansowane, z tym, że trudności występują z braku odpowiedniego limitu odznaczeń dla Towarzystwa ze strony władz).

ZG PTMA powołał następnie nowy skład Komisji d/s Ludowych Obserwatoriów i Planetariów:
inż. Stanisław Lubertowicz — przewodniczący (Kielce)
prof. dr B. Kiełczewski — członek (Poznań)
prof. dr Roman Janiczek — członek (Częstochowa)
inż. Marek Kibiński — członek (Kraków)
dr Maria Pańków — członek (Chorzów)
dr Przemysław Rybka — członek (Wrocław)

Wybrano nadto 11 członków terenowych Komisji. Mgr Piotr Flin, sekretarz Głównej Rady Naukowej PTMA zapoznał zebranych z opracowanym wcześniej Regulaminem Rady Naukowej. Regulamin po wprowadzeniu pewnych poprawek zostanie ostatecznie zatwierdzony na najbliższym Zebraniu ZG PTMA.

W tym samym dniu odbyło się także zebranie konstytuujące Głównej Komisji Rewizyjnej PTMA.

Na zakończenie plenarnego Zebrania, mgr inż. Leszek Marszałek przedstawił jej skład osobowy:
mgr inż. Leszek Marszałek
dr Zygmunt Banaszewski
Stefania Pańków
Jan Kasza
inż. Cezary Janiszewski
Włodzimierz Karaś
inż. Janusz Kaźmierowski
Anna Grabowska

Urania 10/1974, str. 311-314, Kronika PTMA, Krakowskie obchody 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika, Janusz Dziadosz

19 kwietnia 1964 r. obradujący w Krakowie Walny Zjazd Delegatów PTMA podjął uchwałę w sprawie uczczenia 500 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika, wytyczając równocześnie zasadnicze kierunki przyszłych działań i określając ich cele. Kontynuacją tej inicjatywy było złożenie przez Zarząd Główny PTMA w dniu 14 października 1965 r. w Ogólnopolskim Komitecie FJN i w Komitecie Astronomii PAN memoriału w sprawie przygotowań do uroczystości rocznicowych.

W następnych latach szereg kontaktów nawiązanych z różnymi instytucjami i placówkami, ich własne propozycje i inicjatywy, coraz wyraźniej wskazywały ma konieczność utworzenia zespołu, który podjąłby się koordynacji i wypracowania szczegółowego i spójnego programu. W październiku 1970 r., także z inicjatywy PTMA, utworzony został przy Krakowskim Komitecie FJN Zespół Koordynacyjny, przekształcony w lutym 1971 r. w Komitet Organizacyjny Obchodów 500 rocznicy Urodzin Mikołaja Kopernika.

W roku 1971 przygotowania weszły w swą fazę bezpośrednią. Komitet został poszerzony*), a jego Prezydium — po dokonaniu analizy dotychczasowej działalności — uznało za konieczne podjęcie kroków, które podniosłyby rangę i znaczenie obchodów krakowskich. Komitet stanął na stanowisku, że Kraków obok Torunia i Fromborka był miastem najsilniej związanym z postacią Wielkiego Astronoma. Krakowski program obchodów winien więc zawierać pozycje o znaczeniu nie tylko lokalnym, lecz także o znaczeniu i zasięgu ogólnokrajowym i międzynarodowym. Szczególnie zaś należy podkreślić rolę i znaczenie Wszechnicy Krakowskiej w ukształtowaniu osobowości naukowej Wielkiego Astronoma. Ważną propozycją było ujęcie uroczystości rocznicowych w dwa wielkie bloki — "Tygodnie Kopernikowskie" — z których pierwszy rozpoczął się w dniu rocznicy urodzin Kopernika, a drugi trwał od 11 do 18 września 1973 r.

Lutowy otwarła uroczysta Sesja Rady Narodowej m. Krakowa. Odbyły się liczne wystawy, galowe koncerty i sesje popularnonaukowe. Tydzień wrześniowy przebiegał pod hasłem "Hołd nauki". Złożyły się nań imprezy o poważnym charakterze naukowym, jak specjalne sympozjum Międzynarodowej Uniii Astronomicznej, wchodzące w skład Nadzwyczajnego Kongresu MUA w Polsce, a poświęcane zagadnieniu konfrontacji teorii kosmologicznych z danymi obserwacyjnymi.

Pierwszą organizacją, która w sposób planowy i na szeroką skalę podjęła "pałeczkę kopernikowskiej sztafety" był Związek Harcerstwa Polskiego. W lipcu i sierpniu 1968 r. w akcji ZHP "Operacja 1001 — Frombork" brało udział zgrupowanie obozów harcerskich Chorągwi Krakowskiej ZHP. Wraz z tym zgrupowaniem rozpoczęła we Fromborku pracę grupa prelegentów PTMA. Był to wynik specjalnego porozumienia między Główną Kwaterą ZHP i Z.G. PTMA. Celem "Operacji 1001 Frombork" było bowiem nie tylko odbudowa i uporządkowanie miasta, w którym Kopernik spędził znaczną część swego życia, ale także spowodowanie, by harcerska młodzież zdobyła tam rzetelną wiedzę o nim i jego dziele. Grupy naszych wykładowców, w większości także harcerzy, brały udział w Operacji aż do roku 1973 i zyskały wysoką ocenę swej pracy.

Działalność "kopernikowska" Chorągwi Krakowskiej nie ograniczała się tylko do udziału w Operacji 1001. 20 lutego 1969 roku uroczystą sesją popularnonaukową w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz w Auli Polskiej Akademii Nauk zainaugurowano harcerską kampanię pod hasłem "Kopernik był obywatelem naszego miasta i regionu". 24 września 1972 roku w czasie Ogólnopolskiego Zlotu Młodzieży Harcerskiej na Rynku Głównym w Krakowie proklamowano patronat ZHP nad obchodami kopernikowskimi w środowisku młodzieży szkolnej. Potrzebom tej harcerskiej akcji służyły opublikowane w formie wkładki do "Uranii": opracowane przez PTMA materiały do quizu "Od Kopernika do Sputnika".

Obszernym dorobkiem mogą się też szczycić szkoły i placówki wychowania pozaszkolnego. Najpoważniejszą i najcenniejszą chyba w tym zakresie akcją, o zasięgu zresztą ogólnopolskim, było urządzanie w szkołach tzw. gabinetów kopernikowskich. Dawało to nieraz okazję do uroczystych sesji, akademii z montażami muzyozno-poetyckimi lub spektaklami teatralnymi o Koperniku i jego epoce. Często przy tej okazji szkoły przyjmowały imię Wielkiego Astronoma. W województwie krakowskim i Krakowie ogółem 7 szkół średnich li 27 podstawowych nosi to imię.

Ważniejsze sesje popularnonaukowe odbyły się w liceach w Brzesku, w Żywcu, w Niepołomicach. Tu, w Sali Rycerskiej Zamku dokonano uroczystego otwarcia wystawy "Mikołaj Kopernik 1473—1543", wykonanej przez młodzież pod kierunkiem ii współpracy Oddziału Krakowskiego PTMA. W ciągu lipca i sierpnia w Stacji Astronomicznej w Niepołomicach były prowadzone pokazy nieba dla wycieczek odwiedzających miasto. We wrześniu wystawę zaprezentowano mieszkańcom Andrychowa.

Za bardzo wysoki uznano poziom sesji astronomicznej w Pałacu Młodzieży w Krakowie. Na sesji organizatorzy — Pracownia Astronomiczna Pałacu Młodzieży — poinformowali o projekcie wyprawy astronomicznej na zaćmienie Słońca na Saharę. Doszła ona rzeczywiście do skutku, i zakończyła się pełnym sukcesem. Ta właśnie amatorska wyprawa była jedyną polską wyprawą na zaćmienie Słońca w 1973 roku.

Kilka tysięcy uczniów i szkół krakowskich znalazło się w eliminacjach szeregu olimpiad i quizów organizowanych przez Domy Kultury, a także w ramach placówek branżowych, jak Dom Kultury Huty im. Lenina w hotelach robotniczych.

Bogata, renesansowa osobowość Kopernika sprawiła, że w obchody włączyli się przedstawiciele nauk ekonomicznych, medycznych itd. Ze składek członków Towarzystwa Lekarskiego zrekonstruowano zniszczony w czasie wojny witraż projektu Stanisława Wyspiańskiego "Apollo spętany czyli system Kopernika" w lokalu tegoż Towarzystwa. Zainteresowanie wzbudziła wystawa filatelistyczna i filumenistyczna o tematyce kopernikowskiej i astronomicznej.

Środowisko studenckie zorganizowało trudną do określenia liczbę sympozjów, spotkań i konferencji o temacie kopernikowskim. Zorganizowało także wielkie plenerowe widowisko na Rynku Głównym w Krakowie w czasie Juwenaliów pn. "Mikołaj Kopernik".

Osobny rozdział rocznicowej kroniki stanowi udział macierzystej Wszechnicy Kopernika — Uniwersytetu Jagiellońskiego.

W dniach 14 i 15 września 1973 roku obradowała Międzynarodowa Sesja "Rola Krakowa w kształtowaniu się poglądów Kopernika oraz recepcji jego nauk", na którą przybyli przedstawicie letrzynastu zaprzyjaźnionych z krakowską uczelni. Cenną pomocą w akcji propagandowej były wydawane przez UJ broszury i książki. Wielkim wydarzeniem były zapewne zorganizowane przez Muzeum UJ wystawy, m. in. wystawa autentyków kopernikowskich eksponowana w "Pałacu Sztuki" Tow. Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie pn. "Kopernik w Krakowie" oraz zorganizowana przy współudziale O.K. FJN wystawa "Kopernik i jego czasy", która odwiedziła Paryż, Lille, Waszyngton, Filadelfię, Nowy Jork, Milwaukee, Detroit, Ottawę i Londyn.

Postać i dzieło Kopernika od dawna były inspiracją dla artystów. Znalazło to wyraz w czasie obchodów. Odbyły się liczne konkursy plastyczne, a Filharmonia Krakowska wprowadziła do swego repertuaru takie pozycje jak "Kosmogonia" Pendereckiego, "Cosmos I" Stefana Kisielewskiego, "II Symfonię Kopernikowską op. 31" Henryka Góreckiego i tegoż kompozytora kantatę "Nicolao Copernici dedicatum".

Stanowi to wszystko neipełny rejestr wydarzeń kopernikowskiego roku, daje jednak pewne wyobrażenie o zasięgu i znaczeniu tych uroczystości.

W dniu 7 lutego 1974 roku, w czasie Sesji Rady Narodowej m. Krakowa, odbyło się zakończenie obchodów kopernikowskich. Równocześnie zakończył swą czteroletnią działalność Komitet Kopernikowski. Została ona wysoko oceniona przez Władze, a wyrazem uznania było nadanie specjalnych medali kopernikowskich.

I tak, Krakowski Medal Kopernikowski projektu artysty plastyka Bronisława Chromego przekazany został na ręce przedstawicieli Torunia, Bolonii, Bratysławy, Kijowa, Lipska, Opola i Wielkiego Tyrnowa — miast, których udział w obchodach oceniono najiwyżej. Taki sam medal otrzymały: Uniwersytet Jagielloński, Chorągiew Krakowska ZHP, Drukarnia Narodowa w Krakowie, Drukarnia Wydawnicza, Kopalnia Soli w Wieliczce, Państwowa Filharmonia im. Karola Szymanowskiego, Liceum Sztuk Plastycznych w Wiśniczu, Kuratorium Okręgu Szkolnego w Krakowie, Miejska Biblioteka Publiczna, Przedsiębiorstwo "Mostostal", Muzeum Narodowe w Krakowie, Pałac Młodzieży w Krakowie, Polskie Towarzystwo Miłośników Astronomii, Polski Związek Filatelistów Koło nr 1 w Krakowie oraz Towarzystwo Przyrodników im. Mikołaja Kopernika.

W gronie odznaczonych Medalem Kopernikowskim nadanym przez Ogólnopolski Komitet FJN znaleźli się członkowie PTMA — działacze Towarzystwa: Janusz Dziadosz, Tadeusz Grzesło, Marek Kibiński, Adam Kluzik, Kazimierz Kordylewski, Karol Kozieł, Stanisław Lubertowicz, Maciej Mazur, Jan Mietelski, Janusz Pagaczewski, Eugeniusz Rybka, Kazimierz Urbański.

Obchody kopernikowskie były dla naszego Towarzystwa wielkim egzaminem. Po raz pierwszy chyba, w jego ponad pięćdziesięcioletniej historii, idea propagowania, której służy, była podejmowana w tak szerokim zakresie. Z uznaniem należy podkreślić fakt, że na żadnym odcinku pracy w tym okresie nie zabrakło naszych działaczy, którzy swym bezinteresownym wysiłkiem dali świadectwo swego zaangażowania i obywatelskiej postawy. Należy baczyć, aby to co zdobyliśmy w tych latach, chronić i rozwijać dalej dla dobra naszej kultury, dla dobra naszego Towarzystwa.

  • ) Skład Komitetu podany w zakończeniu nin. artykułu.

Urania 11/1974, str. 376-377, Kronika PTMA. Zmiany i uzupełnienia do Statutu PTMA

Na podstawie uchwały Krajowego Walnego Zjazdu Delegatów PTMA, który odbył się w dniach 20 i 21 października 1973 r. w Chorzowie, wprowadzone zostały niżej podatne zmiany i uzupełnienia w Statucie Towarzystwa zatwierdzonego decyzją Bady Narodowej. Miasta Krakowa — Urząd Spraw Wewnętrznych — Nr USW.S.I-2/80/67 z dnia 15.02.1967 r.

Uchwalone przez Zjazd zmiany i uzupełnienia zostały zgłoszone w protokole Zjazdu dnia 12.12.1973 r. do Rady Narodowej Miasta Krakowa i Dzielnicowej Rady Narodowej "Śródmieście" za L.dz. 3011/4279/73 wg. właściwości. W przewidzianym ustawowo terminie, zgodnie z przepisami "Prawo o stowarzyszeniach", wymienione jednostki nadzorcze nie wniosły żadnych zastrzeżeń do protokołu Zjazdu, wobec czego podjęte uchwały nabrały już obowiązującej mocy prawnej.

W uchwałach Zjazdu zatwierdzono następujące zmiany i uzupełnienia do Statutu PTMA zatwierdzonego w 1967 roku:
Art. 7 § 2 — dodaje się punkt 1 o następującym brzmieniu:
Do powołania sekcji ogólnej (członkowskiej) potrzebny jest wniosek co najmniej 10 osób, a sekcji specjalistycznej przy Oddziale PTMA wniosek najmniej 3—5 osób, które posiadają statutowe praw a członków zwyczajnych PTMA.

Art. 7 § 2 — dodaje się punikt 2 o treści następującej: Powstanie sekcji PTMA zatwierdza Zarząd Główny na wniosek właściwego terytorialnie Oddziału PTMA.
Art. 7 § 2 — dodaje się p unkt 3 o treści następującej: Środki działania sekcji PTMA określa szczegółowo art. 7 § 1, a przede wszystkim punkty: 1, 3, 4, 5, 6 i 7.
Art. 15 otrzymuje brzmienie: Organizacja Towarzystwa obejmuje władze centralne i oddziałowe oraz sekcje oddziałowe PTMA.
Art. 16 § 3 — dodaje się § 3a o treści następującej: Władzami sekcji jest Zarząd pochodzący z wyboru, w skład którego wchodzą: przewodniczący, sekretarz i skarbnik.
Art. 16 § 6 otrzymuje brzmienie: Kadencja w Zarządach, Komisjach Rewizyjnych, Sądach Koleżeńskich i Głównej Radzie Naukowej trwa 3 lata o wspólnym okresie kalendarzowym (cd. art. 16 § 6 — bez zmian).
Art. 17 § 4 otrzymuje brzmienie: Zwyczajny Walny Zjazd Delegatów jest zwoływany przez Zarząd Główny raz na 3 lata (c.d. art. 17 § 4 — bez zmian).
Art. 17 § 7 otrzymuje brzmienie: Do podjęcia prawomocnych uchwał przez Walny Zjazd Delegatów wymagana jest obecność:
1. a) w pierwszym terminie co najmniej połowa delegatów, b) w drugim terminie bez względu na liczbę zebranych, jednak nie mniejszą niż liczba osób w statutowych władzach Oddziału.
Punkt 2 art. 17 § 7 pozostaje w całości bez zmian.

Zarząd Główny PTMA

Urania 12/1974, str. 376-377, Kronika PTMA. Sprawozdanie z turnusu szkoleniowcgo-obserwacyjno-szlifierskiego PTMA w Niepołomicach w 1974 roku, Janusz Dziadosz

W dniach od 1 do 14 lipca 1974 roku odbył się w Niepołomicach pod Krakowem kolejny turnus obserwaeyjno-szlifierski dla młodzieży zrzeszonej w PTMA. W turnusie brało udział 18 osób oraz kadra. Wzorem lat ubiegłych zasadniczą bazą turnusu była zamiejska Stacja Astronomiczna w Niepołomicach. Poważne kłopoty, które towarzyszyły organizacji turnusu związane z zakwaterowaniem, udało się pokonać przy pomocy kilku instytucji. Pomieszczenia na zakwaterowanie użyczyło Liceum Ogólnokształcące w Niepołomicach. Z kilku pomieszczeń tej Szkoły oraz jej wyposażenia dydaktycznego (pomoce naukowe, epidiaskopy, projektor filmowy) korzystano w realizacji programu zajęć teoretycznych. 20 łóżek wraz z materacami wypożyczyła nieodpłatnie Dyrekcja HiL, a Spółdzielnia "Motoruch" w Niepołomicach także nieodpłatnie użyczyła samochodu na odwiezienie sprzętu po zakończeniu turnusu. Nieodpłatnie wypożyczyły pościel Towarzystwo Przyjaciół Dzieci oraz Dyrekcja "Domu Turysty" PTTK w Krakowie.

Program teoretyczny turnusu został zrealizowany w całości. W całości zrealizowano także program praktycznych zajęć szlifierskich. W dwu lustrach Φ 250 oraz -w jednym lustrze Φ 180 uzyskano pełne krzywizny sferyczne. Nie udało się zrealizować niestety programu obserwacyjnego. Praktycznie w ciągu całego turnusu nie było ani jednej nocy, która umożliwiłaby chociażby naukę orientacji na niebie. Dużą pomocą okazało się w tych warunkach variabilium, które umożliwiło w ogólnych przynajmniej zarysach przetrenowanie obserwacji gwiazd zmiennych. Uczestnicy obejrzeli w czasie zajęć dwa pełnometrażowe, barwne filmy dokumentalne, "Tajemnice Wulkanów" oraz "Wspomnienia z przyszłości", a nadto film "Wszechświat w lustrze" o budowie i konstrukcji wielkiego teleskopu Schmidta w Tautenburgu w NRD. Społecznie poprowadzili zajęcia z teorii gwiazd zmiennych kol. Bogumił Peschak oraz z radioastronomii i kosmologii relatywistycznej mgr Andrzej Kułak. Odbyła się także dyskusja nt. cywilizacji pozaziemskich. Przedzielała ona dwie projekcje filmu "Wspomnienia z przyszłości". W czasie turnusu uczestnicy brali udział także przy pracach ziemnych na budowie Stacji. Niestety niesprzyjająca pogoda i te zajęcia poważnie ograniczyła.

W charakterze opiekuna turnusu przebywał w Niepołomicach wizytator oddziałów ZG PTMA inż. Marek Kibiński.

Lista uczestników turnusu w Niepołomicach: Jerzy Borowiecki (Józefów pow. Zawiercie), Marek Caban (Lublin), Piotr Dragon (Gliwice), Andrzej Dubas (Lublin), Jacek Jaskólski (Sopot), Michał Juszczakiewicz (Gdańsk), Jurek Jużyczyński (Łódź), Stanisław Kilanowicz (Nowy Targ), Ireneusz Małopolski (Tarnów), Roman Perczyński (Warszawa), Jerzy Siwek (Lublin), Zdzisław Sosnowski (Świnoujście), Janusz Szumski (Oleśnica), Edwin Świtała (Czarnków woj. Poznańskie), Zbigniew Switelski (Poznań), Adam Trzyniec (Kraków), Sławomir Węgrzyn (Lublin), Stanisław Wróbel (Tarnów).

Urania 12/1974, str. 376-377, Sprawozdanie z turnusu obserwacyjno-szkoleniowego PTMA w Ujsołach pow. Żywiec w 1974 roku, Janusz Dziadosz

W dniach 14—18 sierpnia 1974 roku odbył się w Ujsołach pow. Żywiec obserwacyjno-szkoleniowy turnus PTMA. W turnusie wzięło udział 19 osób z całej Polski, w tym prócz kierownika turnusu, dwoje instruktorów społecznych, Bogumił Peschak oraz mgr Krystyna Krzyk. Ze względów na walory turystyczne miejscowości, uczestnikom pozostawiono znaczną ilość czasu wolnego na wycieczki oraz wypoczynek, planując zajęcia w jednym dużym popołudniowo-nocnym bloku. Sześć nocy pogodnych pozwoliło na zrealizowanie prawie w całości programu obserwacyjnego. Wyposażenie stanowiły 2 lunetki AT-1, lunetka myśliwska, teleskop szkolny Maksutowa, oraz dowieziony później teleskop Zeissa Φ 80. Uczestnicy przygotowali i wygłosili 12 referatów w ramach zajęć seminaryjnych.

Warunki pracy i zakwaterowania w Ujsołach są bardzo dobre. Celowe wydaje się właśnie tam organizowanie turnusów dla niezaawansowanych obserwatorów.

Lista uczestników: Robert Borkowski (Kraków), Maria Borkowska (Kraków), Daniel Buczkowski (Warszawa), Regina Gołaszewska (Ustka), Aleksander Grakowicz (Ligota pow. Trzebnica), Bartłomiej Górecki (Warszawa), Adam Jędrkowiak (Rawicz), Adam Machaczka (Ramułtowice woj. Wrocław), Zbigniew Masłoń (Toruń), Marian Misior (Szymiszów), Paweł Thommee (Ciechocinek), Wojciech Tomasik (Wrocław), Adam Trzyniec (Kraków), Cecylia Urban (Warszawa), Andrzej Woroniecki (Sopot), Dariusz Zdzieborski (Warszawa).

Urania 12/1974, str. 378-379, W Słowacji, "bliżej do gwiazd" — VI Zjazd Młodych Amatorów Astronomii w Bańskiej Bystricy, Helena Kocman

Tak blisko nas, bo tylko 70 km lotem ptaka od południowej granicy, wyznaczył sobie szóste spotkanie Słowacki Związek Amatorów Astronomii, organizując obóz szkoleniowo-wypoczynkowy dla młodzieży 15—20-letniej w dniach od 1—7 lipca 1974 r. Do Bańskiej Bystricy, malowniczo położonej u stóp Niskich Tatr, zaproszono również po czworo młodzieży pod opieką osoby starszej z Bułgarii, Polski i Węgier. PTMA reprezentowali członkowie SKA i Sekcji PTMA w Międzyrzeczu Górnym O/Katowice: mgr Helena Kocrnan — opiekun grupy — Maria Bartoszek, Urszula Gluza, Andrzej Gluza i Alojzy Iskrzycki. Podziwiać trzeba umiejętności organizacyjne Zarządu Głównego S.Z.A.A. z Hurbanowa koło Bratislawy oraz zaangażowanie pionierów ruchu amatorskiego, którzy przez blisko 50 lat szukali dróg do obecnych osiągnięć i potrafili pociągnąć za sobą "do nieba gwiaździstego" swoich godnych następców. Wzbudzają zainteresowanie wśród starszego społeczeństwa, ogarniają młodzież i szkolą nowe kadry w atmosferze serdecznej, prawie że rodzicielskiej życzliwości z wyrozumiałością i poczuciem humoru. Wszystkich łączy nie tylko praca nad odkrywaniem zagadek Wszechświata, lecz również solidarność braterska zahartowana przed 30 laty w walkach Słowackiego Powstania, poczucie odpowiedzialności za przyszłe losy kraju i ludzkości oraz pragnienie przekazania młodym swej wiedzy i wartości ludzkich w pełnym tego słowa znaczeniu. Swoją postawą i pracą zyskali uznanie Ministerstwa Kultury CSSR i władz terenowych, co pomaga w uzyskiwaniu funduszów na budowę ludowych obserwatoriów, wydawanie dwumiesięcznika "KOZMOS" i innych ciekawych publikacji, na organizowanie akcji szkoleniowo-wypoczynkowych dla młodych amatorów astronomii ze szkolnych kółek całego kraju.

Ten VI z kolei "raz" zgromadził 120 dziewcząt i chłopców oraz 30 osób dorosłych — czuwających nad zaspokojeniem potrzeb organizacyjnych, naukowo-wychowawczych, opiekuńczych i technicznych całego obozu rozlokowanego w autocampingu za miastem. Na program składały się zajęcia rekreacyjne w dowodnie tworzących się grupach, które same organizowały gry, zabawy towarzyskie i ruchowe, rozmowy i dyskusje. Można było korzystać z boiska, słońca i basenu kąpielowego, z materiałów prasowych i telewizora (międzynarodowe mecze piłkarskie). Na te zajęcia było najwięcej czasu i swobody. Prócz tego pracowano w sześciu grupach regionalnych po półtora do trzech godzin dwa razy na dobę. Zależnie od stanu pogody, tematu oraz koncepcji wykładowcy, zbierano się o godz. 9,15 lub 20-tej na murawie między namiotami ustawionymi w półkole. Na środku wmontowany był wspaniały teleskop skonstruowany przez doświadczonych współpracowników obserwatorium Hurbanowo, który służył do obserwacji nieba oraz do ćwiczeń w umiejętności nastawienia go na dowolnie obrany obiekt.

Każda grupa zwiedzić mogła obserwatorium na wzgórzu za miastem, skąd był wspaniały widok na przepiękną krainę Średniej Słowacji. Były to więc wymarzone warunki poznawcze i wypoczynkowe po pracy w szkole i trudach podróży, szczególnie dla grupy bułgarskiej z odległej Starej Zagory, z którą równocześnie przybyliśmy. W drodze ze stacji kolejowej do obozu zdążyliśmy się zapoznać, razem powitano nas serdecznie mimo spóźnionej pory i razem rozlokowano w czteroosobowych namiotach — męskim i żeńskim, a na parę opiekunów czekały łóżka w domkach wśród słowackiej "starszyzny". Okazało się, że porozumienie się w czterech różnych, lecz podobnych językach nie stanowi problemu, a raczej pobudza do wesołości i chęci bliższego poznania ich, do zainteresowania osobami, ich pracą, warunkami życia osobistego, społecznego i organizacyjnego w krajach sobie bliskich — słowiańskich. Kilka osób starszych i młodych poznało już Polskę "szlakiem Kopernika" i znalazło w niej przyjaciół. Z entuzjazmem dzielą się spostrzeżeniami, wspominają zabawne epizody, wyrażają życzenie następnych spotkań, utrwalania przyjaźni i kontynuowania dalszej, ściślejszej współpracy między bratnimi organizacjami różnych krajów. Taki cel zaplanowali sobie Organizatorzy tej imprezy i osiągnęli go w pełni. Dając młodzieży wiedzę teoretyczną i praktyczną o Wszechświecie nie pominęli zagadnień wychowawczych. Pokazując piękno i bogactwo kraju przedstawili jego historię, bohaterstwo ludzi w walce o wolność narodową i sprawiedliwość społeczną. Planując spotkanie przy ognisku z weteranami, po całodniowej wycieczce wszystkich grup szlakiem walk powstańczych, nauczyli szanować pamięć poległych w walce jak też pomordowanej ludności bezbronnej. Żaden film, książka, wykład czy inna publikacja nie da takich wiadomości, przeżyć, wspomnień i poczucia potrzeby braterstwa narodów. Jedynie grupa węgierska stała zwykle na uboczu, ponieważ potrzebowała tłumacza. Trudniej nam było swobodnie porozumiewać się, ponieważ znali tylko powiedzonko "Polak — Madziar dwa bratanki" i słabo władali językiem angielskim.

Z powyższego wynikają następujące wnioski: Trzeba opanować języki obce, aby znaleźć "wspólny język". W miarę możności organizować co roku podobne imprezy w naszym i innych krajach z udziałem grup zagranicznych (na wymianę). Więcej popularyzować osiągnięcia PTMA przez prasę i telewizję.