1954: Różnice pomiędzy wersjami
(→Urania 5/1954, str. 144-, Kronika P.T.M.A.) |
(→Urania 8/1954, str. 250-253, Kronika P.T.M.A.) |
||
(Nie pokazano 8 wersji utworzonych przez jednego użytkownika) | |||
Linia 21: | Linia 21: | ||
Należy tu dodać, że za kwotę zebraną ze wstępów, Koło zakupiło urządzenie megafontczne. Projektowane są bowiem w okresie wiosennym dalsze serie pokazów masowych oraz pokazów dla młodzieży poszczególnych szkół. Planuje się również wyjazdy całej ekipy do poszczególnych miejscowości woj. krakowskiego. Ta ostatnia akcja jest uzależniona przede wszystkim od uzyskania - możliwie własnego - samochodu.<br> | Należy tu dodać, że za kwotę zebraną ze wstępów, Koło zakupiło urządzenie megafontczne. Projektowane są bowiem w okresie wiosennym dalsze serie pokazów masowych oraz pokazów dla młodzieży poszczególnych szkół. Planuje się również wyjazdy całej ekipy do poszczególnych miejscowości woj. krakowskiego. Ta ostatnia akcja jest uzależniona przede wszystkim od uzyskania - możliwie własnego - samochodu.<br> | ||
− | == Urania 5/1954, str. 144-, Kronika P.T.M.A. | + | == Urania 5/1954, str. 144-152, Kronika P.T.M.A. - Sprawozdanie z działalności P. T. M. A. w roku 1953== |
− | + | ||
Treść:<br> | Treść:<br> | ||
Wstęp<br> | Wstęp<br> | ||
Linia 197: | Linia 196: | ||
5. Koło w Warszawie, przystępując do stworzenia zbioru meteorytów,otrzymało w czasowy depozyt 560 meteorytów pułtuskch i kilka sztuk z innych spadków oraz sporządziło mapę plastyczną terenu spadku meteorytu pułtuskiego.<br> | 5. Koło w Warszawie, przystępując do stworzenia zbioru meteorytów,otrzymało w czasowy depozyt 560 meteorytów pułtuskch i kilka sztuk z innych spadków oraz sporządziło mapę plastyczną terenu spadku meteorytu pułtuskiego.<br> | ||
+ | |||
+ | '''VIII. WYDAWNICTWA'''<br> | ||
+ | |||
+ | l. "Urania" - czasopismo astronomiczne popularno-naukowe wychodziło w roku 1953 jako miesięcznik. Wydano w roku 1953 - 12 numerów: n-ry 2-12 1953 i nr l, 1954. Łączna objętość 26 arkuszy wydawniczych. Nakład globalny wyniósł 56.OOO egzemplarzy, tj. przeciętny nakład jednego numeru wynosił 4 667 egzemplarzy.<br> | ||
+ | 2. W związku z całkowitym zaćmieniem Księżyca (29. I. 1953) wydano drukiem specjalny komunikat w nakładzie 2.200 egzempl., któty został rozesłany do wszystkich w Polsce szkół ogólnokształcących st. lic. i liceów pedagogicznych.<br> | ||
+ | 3. Koło Krakowskie wydało - w związku z masowymi pokazami Księżyca - schematyczną mapkę Księżyca w nakładzie 3.000 egz., formatu A5.<br> | ||
+ | 4. Koło Krakowskie wydało - w związku z masowymi pokazami Jowisza - drukowany opis planety Jowisza z ilustracjami, w nakładzie 3.000 egz., format A4.<br> | ||
+ | 5. Opracowano i przygotowano do druku nową, trójbarwną obrotową mapkę nieba.<br> | ||
+ | |||
+ | '''IX. BIBLIOTEKI'''<br> | ||
+ | |||
+ | Przedwojenna biblioteka PTMA uległa na skutek działań wojennych całkowitemu zniszczeniu. Obecnie jest kompletowana biblioteka centralna przy Zarządzie Głównym PTMA oraz biblioteki w poszczególnych kołach PTMA. Biblioteka przy Zarządzie Gł. liczy ok. 700 pozycji, na które składają się książki astronomiczne i z nauk pokrewnych w języku polskim i językach obcych, przede wszystkim duża ilość dostępnych dzieł radzieckich. Ponadto w skład biblioteki wchodzą czasopisma krajowe i zagraniczne, otrzymywane w drodze prenumeraty lub wymiany. Również w drodze wymiany biblioteka otrzymuje wydawnictwa astronomiczne Akademii Nauk ZSRR. Biblioteka jest wykorzystywana przez | ||
+ | redakcję "Uranii" oraz przez członków Towarzystwa na miejscu. Biblioteki poszczególnych kół PTMA - liczące przeciętnie po 100-200 pozycji - wykorzystywane są przez członków kół na miejscu w siedzibie koła oraz poszczególne tomy wypożyczane są członkom koła.<br> | ||
+ | |||
+ | '''X. UWAGI'''<br> | ||
+ | Doniosłe znaczenie światopoglądowe, jakie posiada astronomia oraz Wprowadzenie nauki astronomii jako osobnego przedmiotu w szkołach średnich i wielkie - stale wzrastające - zainteresowanie społeczeństwa tą nauką - stworzyły konieczność powołania stałych i na należytym poziomie stojących placówek astronomicznych popularno-naukowych, jakimi mają być "ludowe obserwatoria" i planetaria. PTMA wystąpiło z inicjatywą i nadal będzie prowadziło prace w kierunku stworzenia takich ośrodków w Warszawie, Stalinogrodzie, Poznaniu i Krakowie.<br> | ||
+ | Przeprowadzona przez koło Krakowskie seria masowych pokazów nieba świadczy również o ogromnym zainteresowaniu społeczeństwa tą gałęzią wiedzy. Celem umożliwienia zapoznania się ze zdobyczami astronomii także ludności miejscowości prowincjonalnych, koło Krakowskie przystąpiło do zorganizowania ekipy ("obserwatorium objazdowe"), która prowadziłaby pokazy nieba wraz z prelekcjami w terenie. Koło posiada już odpowiednie urządzenie (lunety, epidiaskopy, megafonizacja) oraz zespół prelegentów. Trudnością najpoważniejszą - od usunięcia której zależy powodzenie akcji - jest przewóz całej aparatury i ekipy, wymagający własnego, odpowiednio przystosowanego samochodu.<br>Ekipy takie powinny powstać również przy późniejszych "Ludowych Obserwatoriach Astronomicznych".<br> | ||
+ | |||
+ | == Urania 7/1954, str. 219-221, Kronika P.T.M.A. == | ||
+ | W dniu 23-go maja br. odbył się w Stalinogrodzie doroczny zwyczajny Walny Zjazd Delegatów Kół P. T. M. A., na który przybyło 104 delegatów, z pośród 112 wybranych na Walnych Zebraniach członków kół terenowych. Reprezentowali oni koła: w Bieczu, Gdyni, Gliwicach, Jędrzejowie, Krakowie, Krośnie, Łodzi, Nowym Sączu, Poznaniu, Toruniu, Warszawie, Wrocławiu i Zakopanem. Brakowało delegatów: z Częstochowy, Gdańska , Gorlic, Szczecina i Tarnowa. Zjazdowi przewodniczył inż. Władysław Kucharski, który w zagajeniu powitał przybyłych delegatów oraz przedstawicieli miejscowych Władz i zaproszonych Gości, między innymi z Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Następnie jako gospodarz Zjazdu, serdecznie powitał zebranych prezes miejscowego Koła górnośląskiego, mgr inż. T. Adamski z Gliwic.<br> | ||
+ | Po odczytaniu protokołu z ostatniego Zjazdu w Krakowie Prezes Zarządu Głównego złożył roczne sprawozdanie z działalności (patrz Urania XXV, maj 1954 r.), wykazując, że miniony rok 1953 był w dotychczasowym życiu Towarzystwa rokiem szczytowym, zwłaszcza, że rok ten zbiegł się z jubileuszowymi uroczystościami naszego patrona M. Kopernika. Piękny ogólnopolski zjazd Miłośników Astronomii w Krakowie oraz wspaniały hołd młodzieży polskiej w Malborku i Fromborku świadczyły, że Towarzystwo zdobyło zaufanie wśród swoich członków.<br> | ||
+ | Decydującą rolę w działalności Towarzystwa odegrali wszyscy członkowie pracujący czynnie i ofiarnie na niwie popularyzacji astronomii i ich to zasługą są osiągnięte rezultaty, którymi Towarzystwo może poszczycić | ||
+ | się. W słowach prostych podziękował mówca wszystkim, nawet bezimiennym dla niego, pracownikom, okazującym tak duże obywatelskie wyrobienie. Przykładem osiągniętych wyników zachęcał mówca do dalszej wytrwałej pracy zwłaszcza nowych członków Towarzystwa, skupionych w kole ostatnio założonym przy Polskich Liniach Oceanicznych w Gdyni, które wykazało od samego początku dużą żywotność. Wspomniał też o nowym kole w Białymstoku mającym wkrótce powstać przy żywym udziale pracowników tamtejszej Szkoły Inżynierii i Akademii Medycznej.<br> | ||
+ | Ze szczególnym naciskiem podnosi .mówca ważny szczegół, że opieka i pomoc Polskiej Akademii Nauk w Warszawie zapewniła Towarzystwu materialne środki na coraz bardziej rozwijającą się działalność kół terenowych. Złożył więc mówca w serdecznych słowach imieniem wszystkich zebranych podziękowanie za tak życzliwy stosunek, a uczestnicy Zjazdu oklaskami przyłączyli się do wypowiedzianych słów.<br> | ||
+ | Szczegółowe sprawozdanie finansowe i preliminarz budżetowy na 1954 r. przedstawił zebranym mgr T. Budzyn, główny księgowy Zarządu Głównego. Suma wydatkowanych i przychodowanych kwot w 1953 r., wyniosła zł 459.308,56, zaś preliminarz na rok 1954 przewiduje po stronie dochodów i wydatków kwotę zł 524,038.-, przy czym przewidywana dotacja P.A.N. ma wynieść 420,000.- zł.<br> | ||
+ | Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej, wraz z protokołem kontroli i wnioskiem o udzielenie absolutorium Władzom Towarzystwa z ich działalności, odczytał dyr Br. Luska z Czechowie. Poszczególni delegaci kół inż. Adamski, prof. Barbacki, dr Gadomski, dr Kiełczewski, mgr Lisicki, inż. Popławski, dr Przypkowski, prof. Przyłęcki, prof. Składzieniówna, inż. Szafkowski, mec. Truskolaska, prof. Winiarski, składali wyczerpujące sprawozdania terenowe, wysuwając szereg postulatów pod adresem Zarządu Głównego, w szczególności życzenie zaopatrzenia kół w lunety, potrzebne do pokazów nieba, w których uczestniczy zawsze znaczna liczba amatorów.<br> | ||
+ | Po sprawozdaniu przewodniczącego, wręczono inż. W. Kucharskiemu dyplom członka honorowego Towarzystwa, wraz ze "złotą" odznaką za wybitne zasługi około organizacji i rozwoju ruchu miłośniczego w astronomii, spełniając tym aktem uchwałę Walnego Zjazdu delegatów powziętą przez aklamację w roku ubiegłym. Przy okazji przerwy obiadowej uczestnicy Zjazdu zwiedzili budujące się w Parku Kultury i Wypoczynku, pierwsze w Polsce Planetarium i Ludowe Obserwatorium Astronomiczne. Myśl budowy tego rodzaju instytucji wyszła z Zarządu Głównego a znalazła tak życzliwe poparcie u miejscowych władz partyjnych i wojewódzkich, że późną jesienią bież. roku Planetarium i Obserwatorium Ludowe w Stalinogrodzie oddane zostaną na użytek szerokich mas świata pracy i szkolnej młodzieży oraz miłośników astronomii.<br> | ||
+ | Po przerwie obiadowej toczyła się dyskusja nad sprawozdaniami delegatów oraz Komisji Rewizyjnej, której wniosek o .absolutorium ustępującemu Zarządowi jednomyślnie uchwalono. Przyjęto również wniosek, aby Zarząd Główny rozpatrzył możliwość podniesienia składki członkowskiej na rok 1955, a to celem powiększenia funduszów na Uranię. Dzień pracowitych obrad zakończył się wyborami nowych władz Towarzystwa. Na prezesa powołano ponownie inż. W. Kucharskiego (po raz szósty) zaś na członków Zarządu Głównego wybrano: inż. T. Adamskiego z Gliwic, prof. A. Barbackiego z Nowego Sącza, inż. K. K. Czetyrboka z Warszawy, dr J. Gadomskiego z Warszawy, dr B. Kiełczewskiego z Poznania, inż. W. Kołomyjskiego z Krakowa, prof. E. Ładzińskiego z Krakowa, prof. dr J. Mergentalera z Wrocławia, Fr. Miękinę z Krakowa, inż. Z. Popłnwskiego z Krakowa, prof. dr W. Zonna z Warszawy oraz dr A. Zakiego z Krakowa. <br> | ||
+ | Do Komisji Rewizyjnej powołano dyr. Br. Luskę, prof. dr T. Reymana oraz mgr Łaszczyńskiego.<br> | ||
+ | Wszyscy powyżsi kandydaci zostali wybrani jednogłośnie. Zarząd Główny ukonstytuował się, wybierając na vice-prezesów inż. T. Adamskiego i dr J. Megentalera, na sekretarza inż. W. Kołomyjskiego i dr A. Zakiego, jako jego zastępcę, na skarbnika prof. E. Łazińskiego i Fr. Miękinę jako jego zastępcę.<br> | ||
+ | Po wyczerpaniu porządku obrad przewodniczący zamknął Zjazd o godzinie 21 mn. 30, życząc wszystkim zebranym wyników jeszcze pomyślniejszych niż osiągnięte w roku ubiegłym.<br> | ||
+ | W. K. | ||
+ | |||
+ | == Urania 8/1954, str. 250-253, Kronika P.T.M.A. == | ||
+ | W dniu 11 czerwca br. odbyło się w Białymstoku organizacyjne zebranie członków T-wa, a to celem powołania do życia terenowego Koła. Na zebranie przybył prezes Zarządu Głównego P.T.M.A., mgr inż. W. Kucharski, podkreślając swoją obecnością wagę, jaką T-wo przywiązuje do podjęcia zorganizowanej działalności rozproszonych na tamtejszym terenie swoich członków. Białystok w szybkim tempie zmienia swoje zewnętrzne oblicze. Z miasta zacofanego, źle zabudowanego, pozbawionego koniecznych urządzeń wielkomiejskich, staje się dzisiaj nowożytnym miastem, w którym estetyka otoczenia nie jest zepchnięta na ostatni plan. Przedwojenny Białystok nie posiadał żadnych szkół typu akademickiego dzisiaj natomiast istnieje i rozwija się Akademia Medyczna oraz wieczorowa Szkoła Inżynierii, skupiające liczne zastępy kształcącej się młodzieży, pod kierunkiem stałych sił profesorskich.<br> | ||
+ | Obie te naukowe dyscypliny, medycyna i inżynieria, dobrze się zasłużyły w dziejach teoretycznej i opisowej astronomii i przodują niemal stale w miłośniczym ruchu astronomicznym. Gdy nadto uwzględnimy, że miasto z okolicą szybko nabiera charakteru przemysłowego z nowożytnymi zakładami fabrycznymi i falą fachowych pracowników umysłowych i fizycznych, to przekonujemy się, iż zwrócenie uwagi Zarządu Głównego P.T.M.A. na ten odległy teren, znajduje aż | ||
+ | nadto wystarczające uzasadnienie.<br> | ||
+ | Zebranie odbyło się w jednej ze sal wykładowych Szkoły Inżynierii i zakończyło się po dyskusji powzięciem uchwały o założeniu samoistnego Koła T-wa. Przeprowadzono wybory tymczasowych władz, powołując na prezesa Zarządu mgr inż. K. Białkowskiego, rektora szkoły inżynieryjnej, na jego zastępcę prof. K. Rodziewicza z Akademii Medycznej, dzięki którego inicjatywie i zabiegom założenie Kola doszło do skutku. Do Zarządu wybrano Ob. Ob. L. Litwinowicza, inż. | ||
+ | Szulżyka, inż. Z. Pietkiewicza i mgr inż. E. Niczyporowicza. Przedstawiciel Zarządu Głównego zapewnił nowemu Kołu pomoc T-wa i zapowiedział, że w najbliższym czasie nadejdzie do Koła poważniejszych rozmiarów luneta astronomiczna, która umożliwi przeprowadzanie zbiorowych pokazów gwiaździstego nieba, dla szerokich sfer świata pracy i młodzieży szkolnej i dostarczy Kołu nowych miłośników astronomii.<br> | ||
+ | Nowy Zarząd w programowej dyskusji postanowił podjąć zabiegi u miejscowych władz partyjnych i państwowych około powołania do życia stałego Ludowego Obserwatorium Astronomicznego w Białymstoku, jako instytucji przodującej w formowaniu właściwego światopoglądu. Instytucja taka stanęłaby w jednym z miejscowych parków i stałaby się nową placówką ośrodka pracy intelektualnej, będąc zarazem pomocą szkolną przy nauce astronomii w szkołach bliższych łub dalszych z całego terenu województwa a także godziwą rozrywką dla ludzi pracy. Nowemu Kołu złożył serdeczne życzenia najpomyślniejszego rozwoju prezes T-wa.<br> | ||
+ | |||
+ | W niedzielę 13-go czerwca br. odbyło się we Fromborku organizacyjne zebranie tamtejszych członków T-wa, w obecności Przybyłego przedstawiciela Zarządu Głównego P.T.M.A., inż. W Karskiego. Wzruszającym zdarzeniem było to skromne zebranie 14-stu miejscowych członków i kilku zaproszonych gości. którzy w tej zniszczonej wojną, odległej mieścinie zebrali się z inicjatywy mgr Wł. Michałunio w świetlicy tamtejszego Państwowego Muzeum M. Kopernka. aby wysłuchać referatu na temat roli i znaczenia astronomii w życiu człowieka. Samorzutnie zrodziła się myśl, w gronie słuchaczy, założenia osobnego Koła T-wa, jako jego organizacyjnej komórki. W tym też kierunku zapadła stosowna uchwała zebranych, do której przyłączył się przybyły delegat Zarządu Głównego zapewniając konieczną pomoc materialną nowej placówce. Fakt tak pozornie drobny, jakim jest założenie nowego Koła T-wa, miał w tym wypadku swoją silną wymowę, gdyż wyrażał jednocześnie niezapomniana duchową łączność współczesnego pokolenia z pracą genialnego ziomka. Grupka, licząca kilka setek jednostek, mieszkańców niewielkiej dzisiaj gminy, nie zapomniała, jakie | ||
+ | to pamiętne miejsce zajmuje i zapragnęła nawiązać do drogiej nam tradycji uprawianej tam niegdyś astronomii. W tym ujęciu założenie naszego Koła we Fromborku jest w dziejach T-wa historyczną datą.<br> | ||
+ | Dokonane wybory powołały na przewodniczącego 'Koła mgr H. Cieślę. kustosza Muzeum Kopernika, na jego zastępcę dr Wł. Rowińskiego, ordynariusza miejscowego szpitala, zaś na członków Zarządu: mgr Wł. Michalunio, ob. K. Nikelewską, J. Pykę, W. Rychlickiego i M. Zmitrowicza.<br> | ||
+ | Jako najbliższy cel pracy Zarządu obrano podjęcie starań w Zarządzie Głównym T-wa o ułatwienie założenia astronomicznej placówki obserwacyjnej, aby licznie przybywającym wycieczkom zapewnić możność oglądania gwiaździstego nieba. Urządzenie takiego "obserwatorium" złączy pamięć pracy wielkiego Kopernika z korzyścią, jaką przynosić będzie taka placówka młodzieży, uczącej się w szkołach dalszego nawet sąsiedztwa. Gorąco poparł tę myśl inż. W. Kucharski i zapowiedział, że w najbliższym czasie Zarząd Główny dostarczy Kołu, lunetę astronomiczną, dla której w czasie późniejszym należy wybudować skromne, ale koniecznie stałe pomieszczenie, a nadto skieruje na czas ożywionego ruchu wycieczkowego, zaawansowanego miłośnika astronomii, który będzie prowadzić pokazy nieba Zebrani żywymi oklaskami wyrazili radość z zapowiedzi.<br> | ||
+ | Gdy nasi członkowie T-wa czytać będą tę notatkę kronikarską, będzie już działać i pracować fromborska placówka obserwacyjna.<br> | ||
+ | |||
+ | Przy okazji pobytu w tamtejszym rejonie województwa białostockiego rozpoczął delegat T-wa wstępne rozmowy na temat powołania do życia Koła terenowego w Olsztynie. Jest to miejsce wieloletniej pracy M. Kopernika, gdzie ten wielki astronom składał nieodparte dowody przywiązania i wierności dla polskiej Ojczyzny.<br> | ||
+ | |||
+ | Rok 1954-ty jest rekiem przypadającego w Polsce, na stosunkowo drobnym skrawku powiatu suwalskiego, pełnego zaćmienia Słońca. Reszta polskiego obszaru państwowego mogła oglądać tylko częściowe zaćmienie, jednak w stopniu daleko posuniętym. Ten tak rzadki fakt nakładał na T-wo wyjątkowe obowiązki w zakresie popularyzacji i właściwego wyjaśniania zjawiska. Szczegółowe przedstawienie całości akcji oraz przebiegu zaćmienia odkładamy do następnych zeszytów Uranii, albowiem nie chcemy złamać dotychczasowego, punktualnego ukazywania się naszego organu. Polska Akademia Nauk, z której opieki i materialnej pomocy korzystamy, zleciła nam podjęcie stosownych kroków. Rozesłaliśmy kilkudziesięciu referentów na obszarze Państwa, w tym kilkunastu na wschodnich terenach województw: białostockiego, lubelskiego i rzeszowskiego, którzy wygłosili setki popularnych pogadanek na temat zbliżającego się zjawiska. świadomi byliśmy, jak skromnymi i niewystarczającymi w praktyce są takie poczynania, dlatego też zdecydowaliśmy się na wydanie specjalnego ilustrowanego komunikatu o zaćmieniu, przeznaczając go do odczytania, względnie referowania w szkołach wszelkich typów i rodzai, w gminach i gromadach wiejskich, w powiatach przy odprawach przewodniczących Gm. Rad Nar. i sołtysów, wreszcie dostarczyliśmy go wszystkim urzędom parafialnym całego kraju. Pragnęliśmy uzupełnić akcję wyjaśniającą, prowadzoną przez Polskie Radio i Polski Film. Jadąc na teren pełnego zaćmienia delegaci i członkowie T-wa napotykali w licznych wsiach i miasteczkach rozlepione przy właściwych urzędach nasze komunikaty, co dowodziło zarazem, że poczta polska dobrze zdała egzamin ze swojej sprawności, albowiem rozprowadziła na czas 167.000 wydanych komunikatów, które wykonały niewątpliwie właściwą wyjaśniającą rolę, niszcząc zakorzenione nieraz przesądy. Akcja rozwinięta w tym stopniu i skali oraz w jednym czasie, była zapewne pierwszą w tym rodzaju, wykonaną przez towarzystwo, mające na widoku jedynie cele popularyzacji nauki.<br> | ||
+ | W. K.<br> | ||
+ | |||
+ | == Urania 11/1954, str. 353, Komunikat Zarządu Głównego P.T.M.A. == | ||
+ | Z dniem l-go stycznia 1955 r. organ nasz "Urania" ma się stać samowystarczalnym, tj. ma pokrywać z własnych dochodów całkowite koszty ukazywania się.<br> | ||
+ | W ostatnich trzech latach na pokrycie niedoboru, przyznawała wydatną subwencję Polska Akademia Nauk. Czyniła to tym chętniej, że Towarzystwo nasze, obejmujące coraz szersze kręgi polskiego społeczeństwa, zyskiwało z roku na rok większe uznanie i poparcie dla swojej statutowej działalności Musiała jednak nadejść chwila, od której "Urania" winna stanąć o własnych siłach. Zarząd Główny P. T. M. A. wierzy jednak głęboko, że przy wspólnym wysiłku ogółu członków. podoła temu zadaniu. Niestety zmuszony jest podnieść prenumeratę do wysokości 30 zł rocznie, oraz roczną składkę członków zwyczajnych do wysokości 24 zł Poza tą zmianą wszelkie inne korzyści członków wynikające | ||
+ | z przynależności do Towarzystwa są niezmienione.<br> | ||
+ | Powodzenie całej akcji uzależnione jest od regularnego uiszczania składek członkowskich i prenumeraty; w wypadku zalegania z opłatą będziemy musieli wstrzymać wysyłkę pisma, gdyż każdy zeszyt "Uranii" musi być z góry opłacony. | ||
+ | "Urania". pozostając naszym miesięcznikiem, będzie wydawana regularnie przez Państwowe Wydawnictwa Naukowe, Oddział w Krakowie, ale administrację pisma prowadzi nadal Zarząd Główny, którego lokal jest siedzibą Redakcji pisma. Zatem wszelką korespondencję należy kierować pod dotychczasowym adresem: Kraków, ul. św. Tomasza 30.<br> | ||
+ | Wierzymy, że wśród ogółu wypróbowanych miłośników astronomii znajdziemy pełne zrozumienie dla dokonanej zmiany. Za dotychczasową pomoc przy wydawaniu "Uranii", Zarząd Główny P.T.M.A. imieniem własnym i ogółu członków składa serdeczne podziękowanie Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.<br> | ||
+ | |||
+ | == Urania 12/1954, str. 377-378, Kronika P.T.M.A. == | ||
+ | Dnia 30-go września br. odbyło się w Olsztynie, w sali tamtejszego Muzeum, zebranie członków P.T.M.A. celem zorganizowania miejscowego, terenowego Koła. Na zebranie przybył delegat Zarządu Głównego, prezes Towarzystwa, inż. Władysław Kucharski, który przy tej okazji wygłosił referat na temat: "Rola astronomii w życiu człowieka". Przypomnieć się godzi, że Muzeum Mazurskie w Olsztynie mieści się w starym zamku biskupów warmińskich, w którego murach | ||
+ | spędził szereg lat Mikołaj Kopernik, w roli administratora dóbr biskupich. W czasie rabunkowego napadu najemnych wojsk Mistrza Krzyżackiego, Albrechta brandenburskiego Kopernik dzielnie dowodził szczupłą załogą i zwycięsko odparł niespodziewany atak. Przybyły delegat wyraził radość , że właśnie w tych murach gromadzi się garstka duchowych potomków wielkiego Rodaka, która wpatrzona w Jego czyste umiłowanie wiedzy, postanowiła ściślej współpracować | ||
+ | na niwie programowych założeń: P.T.M.A. W dalszym ciągu inż Kucharski zapewnił nowemu Kołu wszelką pomoc ze strony Zarządu Głównego i zapowiedział, iż skieruje do Olsztyna, w najbliższym czasie, lunetę astronomiczną celem zorganizowania pokazów gwieździstego nieba dla przyjścia z pomocą uczącej się młodzieży oraz zainteresowania szerszych werstw świata pracy.<br> | ||
+ | W długiej i wyczerpującej dyskusji wyjaśniono i omówiono program pracy na najbliższą przyszłość; postanowiono urządzić szereg publicznych odczytów by dać się poznać ogółowi mieszkańców miasta i okolicy. Referentów fachowych dostarczy Zarząd Główny spośród swoich członków, mieszkających w najbliższym mieście uniwersyteckim. Na zakończenie zebrania dokonano wyborów tymczasowego Zarządu Koła,na którego czele stanął prof. Zygmunt Bogdan, jako Prezes, na zastępcę prezesa powołano ob. Wacława Radziwonowicza, funkcję sekretarza pełni ob. Wacław Popko, skarbnika ob. Zofia Radziwonowicz; nadto do Zarządu powołano: ob. Stanisława Jawę, Józefa Jodko i Józefa Szyrmcra.<br> | ||
+ | Nowemu Kołu delegat złożył gorące życzenia najbardziej wydatnej pracy oraz wezwał do wytrwałości i niezrażania się napotykanymi trudnościami, które na początku niewątpliwie się zjawią.<br> | ||
+ | Lokal Koła mieści się w Muzeum, gdzie stale urzęduje wice-prezes Koła, jako w miejscu swojej zawodowej pracy.<br>W. K. |
Aktualna wersja na dzień 11:59, 26 mar 2018
Spis treści
- 1 Urania 1/1954, str. 18-19, Kronika P.T.M.A.
- 2 Urania 2/1954, str. 55-56, Kronika P.T.M.A.
- 3 Urania 5/1954, str. 144-152, Kronika P.T.M.A. - Sprawozdanie z działalności P. T. M. A. w roku 1953
- 4 Urania 7/1954, str. 219-221, Kronika P.T.M.A.
- 5 Urania 8/1954, str. 250-253, Kronika P.T.M.A.
- 6 Urania 11/1954, str. 353, Komunikat Zarządu Głównego P.T.M.A.
- 7 Urania 12/1954, str. 377-378, Kronika P.T.M.A.
Urania 1/1954, str. 18-19, Kronika P.T.M.A.
Pierwszy w Polsce kurs szlifowania zwierciadeł astronomicznych odbył się w dniach: 15.IX.-1.X.1953 r w Kole Warszawskim PTMA, w użyczonych na ten cel przez Obserwatorium Astronom. U. W. dwóch specjalnych pomieszczeń szlifierskich
przy Al. Ujazdowskich 4. Ilość uczestników była ograniczona do 8 (6 z Warszawy, 2 z Krosna) ze względu na posiadane jedynie 4 betonowe stoiska szlifierskie. Kurs składał się z 8 półtoragodzinnych pogadanek wprowadzających inż. K. Czetyrboka oraz codziennych wielogodzinnych zajęć praktycznych pod kierunkiem inż. A. Rybarskiego.
Ćwiczenia praktyczne pogadanki uzupełniały się wzajemnie. W pogadankach prelegent wyłożył znaczenie długości ogniskowej teleskopu, jego jasności, omówił granice stosowalności zwierciadeł sferycznych i konieczność ich parabolizacji, zwracając uwagę na wzrastające trudności parabolizacji wraz ze wzrostem jasności zwierciadła.
Wyłożono warunki dla powiększeń normalnych, granicznych i omówiono siłę rozdzielczą teleskopów. Podano najprostsze wzory teoretyczne, przykłady przeliczeń oraz gotowe tabele liczbowe. Demonstrowano również rozwiązania konstrukcyjne budowy teleskopów i ich części, dając wskazówki o sposobach obróbki materiałów, wpływie temperatury na naprężenia, ugięcia itp. Podano tabele minimalnych grubości zwierciadeł.
Wyłożono też sposoby wykonywania lusterek Newtona, najprostszych okularów jedno- i dwusoczewkowych, lunetek celowniczych i innych części składowych teleskopu amatorskiego. Inż. K. Rybarski prowadził naukę praktyczną szlifowania i polerowania zwierciadeł na czterech stoiskach równocześnie. Każdy z uczestników otrzymał 2 płyty szklane 15-centymetrowe i potrzebne materiały ścierne.
Po wyszlifowaniu zwierciadeł pokryto je mieszaniną kalafonii i smoły i przystąpiono do ich polerowania, sprawdzając wyniki metodą cieniową. Zwierciadła o krótszych ogniskowych parabolizowano. Trzech uczestników kursu ukończyło wykon:tnie zwierciadeł, reszta kontynuuje pracę w miarę czasu wolnego od zajęć zawodowych. W toku jest obudowanie luster celem konstrukcji samych teleskopów. Od uczestników kursu oczekujemy w przyszłości miłośniczych obserwacji nieba nadających się do opublikowania na łamach "Uranii" 15-centymetrowy teleskop daje ku temu duże możliwości.
J.G.
Urania 2/1954, str. 55-56, Kronika P.T.M.A.
Krakowskie Koło P. T. M. A. zorganizowało w listopadzie br. dwie serie masowych pokazów: Księżyca i Jowisza. Pokazy te odbyły się na wzgórzu wawelskim.
Pierwszą serię - pokaz Księżyca - przeprowadzono w dniach od 15 do 18 listopada w godzinach od 19 do 22. Imprezę ogłoszono we wszystkich trzech dziennikach krakowskich i przez radio. Projektowanych początkowo ogłoszeń afiszowych zaniechano, bowiem przy poważnym wydatku kilkuset złotych mogłyby pozostać bezużyteczne, w razie niedopisania pogody.
Pogoda jednak na ogół dopisała. O zainteresowaniu świadczy fakt, że w pierwszym dniu, pomimo deszczu, przybyło na pokaz ponad sto osób.
W drugim zaś dniu - przy pięknej pogodzie - po wpuszczeniu na teren obserwacji 700 osób, bramy Wawelu należało zamknąć wobec ciągle napływających ludzi. Ogółem w ciągu czterech dni Księżyc obejrzało 2 241 osób.
Nowością było wprowadzenie drukowanej mapki Księżyca z objaśnieniami, którą otrzymali jako kartę wstępu wszyscy uczestnicy pokazów, opłacając tytułem wstępu 2 zł (młodzież szkolna l zł).
Pokazy prowadzono przy pomocy ośmiu lunet, w tym 6 refraktorów, czeski binar "Somet" oraz teleskop o średnicy lustra 15 cm, wyszlifowany i zbudowany przez członka Koła - J. Burdę; każdą lunetę obsługiwał jeden demonstrator.
Drugą nowością w pokazach nieba było "zmegafonizowanie" terenu obserwacji. Pozwoliło to na prowadzenie prelekcji (przeznaczonej dla czekających w długich kolejkach do lunet) oraz udzielanie odpowiedzi na zgłaszane przy mikrofonie pytania, a także ułatwiło utrzymanie spokoju i wzorowego porządku.
Druga seria pokazów odbyła się w dniach 26-28 listopada i poświęcona była obserwacji Jowisza i poznawaniu gwiazdozbiorów. Na skutek jednak dokuczliwego zimna frekwencja była znacznie mniejsza; ogółem obejrzało Jowisza 529 osób. Wszyscy uczestnicy otrzymali jako kartę wstępu drukowane objaśnienia wraz z rysunkiem planety i wykresem orbit jej satelitów.
Nowością tych pokazów było wprowadzenie w czasie objaśnień ilustracji (wśród nich także mapa widocznego wówczas nieba), rzucanych epidiaskopem na ekran, ustawiony tak, aby ilustracje mogli widzieć wszyscy czekający w kolejkach do lunet.
Kierownictwo obu serii pokazów spoczywało w rękach wiceprezesa Koła- M. Mazura.
Należy tu dodać, że za kwotę zebraną ze wstępów, Koło zakupiło urządzenie megafontczne. Projektowane są bowiem w okresie wiosennym dalsze serie pokazów masowych oraz pokazów dla młodzieży poszczególnych szkół. Planuje się również wyjazdy całej ekipy do poszczególnych miejscowości woj. krakowskiego. Ta ostatnia akcja jest uzależniona przede wszystkim od uzyskania - możliwie własnego - samochodu.
Urania 5/1954, str. 144-152, Kronika P.T.M.A. - Sprawozdanie z działalności P. T. M. A. w roku 1953
Treść:
Wstęp
I. Struktura organizacyjna
II. Ilość jednostek organizacyjnych
III. Ilość członków PTMA wg Kół
IV. Prace organizacyjne
V. Zjazdy
VI. Imprezy popularyzacyjne
VII. Prace naukowe i techniczne
VIII. Wydawnictwa
IX. Biblioteki
X. Uwagi.
WSTĘP
Rok Kopernikowski 1953 był 32-gim rokiem istnienia Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.
Okres międzywojenny.
P. T. M. A. powstało 26.XI.1921 r. z "koła miłośników astronomii" w Warszawie, grupującego od roku 1919 dwadzieścia kilka osób. Już w roku 1922 Towarzystwo liczyło 161 członków, ilość ta jednak w latach następnych niewiele się zwiększyła, utrzymując się w granicach 200-300 osób, a w roku 1930 osiągając maksymalną ilość członków - 338 osób. Od roku 1929 Towarzystwo wyłoniło swe oddziały, istniejące do roku 1939 w Częstochowie, Lwowie, Poznaniu,
i Warszawie. W oddziałach P.T.M.A. odbywały się odczyty i zebrania dyskusyjne, których łączna ilość we wszystkich oddziałach dosięgała 20-tu odczytów w ciągu roku. Ponadto P.T.M.A. prowadziło pokazy nieba, w których uczestniczyło w okresie najżywszej działalności prawie 3 000 osób w ciągu roku. Towarzystwo posiadało własne placówki obserwacyjne w Warszawie i Częstochowie. Organem Tow. od chwili jego powstania było czasopismo "Urania".
Wychodziło ono jednak nieregularnie wobec trudności finansowych, powodujących w niektórych latach nawet zupełne zahamowanie wydawnictwa. W latach 1929 i 1930 "Urania" ukazywała się jako miesięcznik, w pozostałych latach przeważnie jako kwartalnik. Ponadto w latach 1928-1931 wydano "Kalendarz astronomiczny"; wydano 2 zeszyty "Prac naukowych" oraz obrotową mapkę nieba.
Okres powojenny. Po okresie okupacyjnym - już w r. 1946 - wydano 3 zeszyty "Uranii". Jednak działalność swą wznowiło P. T. M. A. dopiero w roku 1948 w Krakowie. Nowe, sprzyjające warunki pozwoliły na wspaniały rozwój Towarzystwa, o czym najlepiej świadczy wzrost ilości jego członków:
– Rok – | – 1930 – | – 1948 – | – 1949 – | – 1950 – | – 1951 – | – 1952 – | – 1953 – |
---|---|---|---|---|---|---|---|
Ilość członków | 338 | 354 | 816 | 1360 | 2451 | 3064 | 5176 |
Wzrost | 5% | 130% | 66% | 80% | 25% | 70% |
Organ P. T. M. A. - "Urania" - wychodził w latach 1948 i 1949 jako kwartalnik, w latach 1950 i 1951 - jako dwumiesięcznik, zaś w latach 1952 i 1953 - jako miesięcznik.
Prezesami Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii w okresie jego istnienia byli:
1921 r. - prof. dr Feliks Kępiński;
1922 r. - prof. dr Feliks Kępiński;
1923 r. - inż. P. Strzeszewski;
1924 r. - 1939 r. - prof. dr Michał Kamieński;
1948 r. - dr Jan Gadomski;
1949 r. - nadal - inż. Władysław Kucharski.
I. STRUKTURA ORGANIZACYJNA
a) Działalnością PTMA w roku 1953 kierował Zarząd Główny w następującym składzie:
prezes - inż. Władysław Kucharski, Kraków;
zast. prezesa - prof. dr Włodzimierz Zonn, Warszawa;
sekretarz - inż. Władysław Kołomyjski, Kraków;
zast. sekretarza - dr Andrzej żaki, Kraków;
skarbnik - prof. Edward Ładziński, Kraków;
zast. skarbnika - Franciszek Miękina, Kraków;
członkowie: inż. Tadeusz Adamski, Gliwice;
Antoni Barbacki, Nowy Sącz;
inż. Konstanty Czetyrbok, Warszawa;
dr Jan Gadomski, Warszawa;
prof. dr Jan Mergentaler, Wrocław;
inż. Zbysław Popławski, Nowy Sącz.
b) Koła terenowe PTMA: członkowie PTMA skupiali się w 18-tu kołach terenowych (członkowie zwyczajni); pracą poszczególnych kół kierowały zarządy kół.
c) Kółka młodzieżowe skupiały członków-kandydatów PTMA (młodzież) i znajdowały się przy poszczególnych kołach terenowych oraz w szkołach ogólnokształcących, pedagogicznych i zawodowych. Opiekę nad kółkami młodzieżowymi sprawowały zarządy kół terenowych zaś w poszczególnych szkołach - opiekunowie kółek, którymi z reguły byli nauczyciele astronomii. Kółka szkolne zgrupowane były wokół 7-miu kół terenowych, w których znajdują się zespoły prelegentów (tzw. "ośrodki popularyzacyjne").
d) Kontakt naukowy, wg uchwały Komitetu Astronomicznego PAN: prof dr Eugeniusz Rybka - Obserwat. Astr. Uniw. we Wrocławiu, prof dr Stefan Piotrowski- Obserwat. Astr. Uniw. w Warszawie.
e) PTMA w roku 1953 zatrudniało 7 pracowników etatowych, pracujących w biurze Zarządu Głównego.
II. ILOŚĆ JEDNOSTEK ORGANIZACYJNYCH
Koła terenowe (członkowie zwyczajni): 1.I.1953 - 13; 31.XII.53- 18
Kółka młodz. (członkowie-kandydaci): 30.VI.1952 - 68; 30.VI.53 - 116
Razem jednostek organizacyjnych: rok 1952 - 81; rok 1953 - 134
(Ilość kółek młodzieżowych podano na koniec roku szkolnego).
III. ILOŚĆ CZŁONKÓW PTMA WEDŁUG KÓŁ
Razem członków w roku 1952: 3064, w roku 1953: 5176
(szczegółowa tabela w numerze Uranii)
IV. PRACE ORGANIZACYJNE
l. Doroczne Walne Zebranie Delegatów kół terenowych i szkolnych kółek PTMA; ilość uczestników: 200 osób.
2. Zebrania Walne i protokołowane zebrania zarządów kół: 87 zebrań o łącznej ilości 1 188 uczestników.
3. Zebrania organizacyjne : zorganizowano 3 koła PTMA (Gorlice, Krosno i Tarnów). oraz 48 młodzieżowych kółek PTMA.
4. Powołano 6 "ośrodków popularyzacyjnych" w kołach terenowych PTMA (Gliwice, Kraków, Nowy Sącz, Poznań, Toruń i Warszawa), prowadzących prelekcje i pokazy nieba lunetami w terenie.
5. W siedzibach poszczególnych kół PTMA odbywały się stałe dyżury w określone dni, dla utrzymywania kontaktu z członkami kół, wypożyczania książek, udzielania różnych informacji i wskazówek.
6. Lokale: oprócz dotychczas posiadanych PTMA uzyskało następujące lokale:
Koło w Poznaniu uzyskało tymczasowy lokal w Coll. Cieszkowskich, ul. Golęcińska 7. - Koło w Toruniu przejęło na stałe użytkowanie lokal w zabytkowej kamienicy Koperników, ul. Kopernika 17, przeprowadzając jego remont i. urządzenie wnętrza. - Koło w Warszawie uzyskało w tymczasowe użytkowanie 2-pokojowy lokal w gmachu Obserw. Astr. U. w., al. Ujazdowskie 4. - koło w Warszawie otrzymało w tymczasowe użytkowanie 2 pomieszczenia warsztatowe dla organizowanego zakładu budowy i naprawy przyrządów astronomicznych. Koło w Nowym Sączu uzyskało i zajmowało prowizorycznie lokal w prywatnym mieszkaniu.
V. ZJAZDY
l. Ogólnopolski Kopernikowski Zjazd Miłośników Astronomii w dniu 24. V. 1953 r. w Krakowie. Na zjazd przybyło ok. 1.000 uczestników z całego kraju. Obszerne sprawozdanie drukowano w "Uranii" nr 7, 1953 r.
2. Ogólnopolski Kopernikowski Zlot Młodzieży we Fromborku w dniach 3. i 4. X. 1953 r. Akcja ta była wspólną imprezą PTMA i Ministerstwa Oświaty. Udział w Zlocie wzięła młodzież wszystkich szkół ogólnokształcących st. lic. i liceów pedagogicznych jako delegaci szkół. Ogólna ilość uczestników: 1164 osoby. Przebieg Zlotu: 2/3. X. uczestnicy przybywali w grupach wojewódzkich do Gdańska, gdzie nastąpiła koncentracja wszystkich uczestników.
W ciągu soboty 3. X. odbyło się zwiedzanie Gdańska i wybrzeża oraz wycieczka morska Gdańsk-Gdynia. 4. X. uczestnicy przejechali specjalnym pociągiem do Malborka, gdzie w zamku odbyła się uroczysta Akademia Kopernikowska, z przemówieniami delegata Ministerstwa Oświaty (dyr. Pokora), delegatki Z. Gł. ZMP (ob. Zdancewicz), referatem prezesa Z. Gł. PTMA (inż. Wł. Kucharski); w części artystycznej wystąpił chór chłopięcy Państw. Filharmonii w Poznaniu (dyr. Stuligrosz). W akademii wzięło udział ok. 2 000 osób. Po części uroczystej zwiedzono zamek, poczym uczestnicy Zlotu przejechali pociągiem do Fromborka, celem złożenia hołdu Mikołajowi Kopernikowi. W dniach następnych
Polskie Radio nadało trzykrotnie na fali ogólnopolskiej fragmenty z przebiegu uroczystości w Malborku i we Fromborku. Należy dodać, że zgłoszeń na Zlot wpłynęło ok. 11 000, których nie można było przyjąć z powodów technicznych.
VI. IMPREZY POPULARYZACYJNE
1. Odczyty publiczne, prelekcje w zakł. pracy, w szkołach oraz zebrania referat-dyskusyjne w placówkach PTMA, 288 imprez, 411 godzin, 18.391 uczestników
2. Pokazy nieba w stałych placówkach PTMA oraz w terenie, 425 imprez, 795 godzin, 14.516 uczestników
3. Wystawy i inne pokazy, 6 imprez, 219 godzin, 4.620 uczestników
4. Wycieczki, 4 imprezy, 147 uczestników
5. Akademie Kopernikowskie, 9 imprez, 19 godzin, 4.458 uczestników
6. Zebrania szkoleniowe, 43 imprezy, 95 godzin, 423 uczestników
Ogółem: 775 imprez, 1.539 godzin, 42.555 uczestników
ad l. a) Odczyty publiczne o przeciętnej ilości 150 osób odbyły się w miejscowościach: Ciechocinek, Kraków, Łódź, Poznań, Toruń i Warszawa. Prelegentami byli zawodowi astronomowie.
b) Prelekcje w świetlicach zakładów pracy i świetlicach związkowych, Pałacach Młodzieży i szkołach przeprowadzał zespół prelegentów PTMA, rekrutujący się spośród zawodowych astronomów, zaawansowanych miłośników astronomii, nauczycieli astronomii i studentów astronomii. Najczęściej omawiane były tematy: Kopernik, Kopernik i jego dzieło, Teoria Kopernika itp., Układ planetarny, Słońce, Planety, Budowa Wszechświata, Podróże międzyplanetarne. Teksty niektórych prelekcji - zależnie od prelegenta i tematu - były pisane. Z reguły prelekcje były ilustrowane przeźroczami, często po prelekcji wyświetlano filmy naukowo-popularne o tematyce astronomicznej. Prelekcje odtbywały się m. in. w świetlicach: PKS (60 osób), Dom Żołnierza (150), Liga Kobiet (40), Dom Rencistów (100), Samopomoc Chłopska, Młodzieżowe Domy Kultury, Klub Fabryczny Zakładów Metalowych im. Stalina w Poznaniu (200 osób) i inne.
c) Referaty dyskusyjne w kołach PTMA opracowywali poszczególni członkowie kół; obejmowały one zagadnienia astronomiczne bardziej specjalne, niż w prelekcjach publicznych.
d) Referaty dyskusyjne w kółkach młodzieżowych (szkolnych) PTMA były przeprowadzane przez zespoły prelegentów, istniejące w niektórych kołach terenowych ("ośrodki popularyzacyjne"). Ponadto w poszczególnych kółkach szkolnych odbywały się - nie ujęte niniejszym sprawozdaniem - zebrania z referatami uczniów pod bezpośrednim kierunkiem opiekunów kółek - nauczycieli astronomii.
ad 2. Pokazy nieba przeprowadzano w stałych punktach obserwacyjnych PTMA (Gliwice, Jędrzejów, Kraków, Nowy Sącz, Poznań, Stalinogród, Warszawa, Wrocław) oraz mniejszymi lunetami w terenie, przede wszystkim w szkolnych kółkach PTMA. Tematem pokazów były: plamy słoneczne, Księżyc (ruch na sferze niebieskiej, fazy, powierzchnia, zaćmienia), planety, gwiazdozbiory i ciekawsze obiekty gwiazdowe i mgławicowe. W Poznaniu przeprowadzono serię masowych pokazów nieba w okresie "Dni Poznania". W Krakowie zorganizowano na Wawelu dwie serie masowych pokazów: Księżyca i Jowisza. Do pokazów użyto 8 lunet (także wyszlifowane i zbudowane przez członków Koła), ustawiono ekran
i epidiaskop celem ilustrowania obszernych objaśnień, podawanych przy pomocy zainstalowanych specjalnie megafonów. Uczestnicy pokazów otrzymywali przy wejściu drukowany, ilustrowany opis obserwowanego obiektu. Impreza całkowicie udała się, o czym świadczy ilość uczestników: prawie 3 000 osób w ciągu sześciu wieczorów.
ad 3. Koło PTMA w Nowym Sączu zorganizowało Wystawę Kopernikowską, czynną w okresie 17. V.-8. VI. br. W ciągu 23 dni (200 godzin) wystawę zwiedziło ponad 4 000 osób, w tym 43 wycieczki z zakładów pracy oraz szkół z Nowego Sącza i okolicy. Objaśnianie eksponatów poprzedzała krótka (15-30 minut) prelekcja. Inne pokazy astronomiczne: instrumentarium Kopernika, muzeum zegarów słonecznych w Jędrzejowie, zwiedzanie szczegółowe niektórych obserwatoriów astronomicznych, przegląd prac Koła w Nowym Sączu. Ponadto Towarzystwo współpracowało w urządzaniu wystaw, nie ujętych powyższym zestawieniem:
l. Poznań - przy wystawie kopernikowskiej w Muzeum Narodowym.
2. Poznań - przy wystawie o Ziemi.
3. Warszawa - przy wystawie "Wszechświat" w Domu Wojska Polskiego.
4. Kraków - współudział w ogólnopolskiej wystawie "Mikołaj Kopernik" (instrumentarium Kopernika, model nowoczesnego obserwatorium astronomicznego, plansze Ludowego Obserw. i Planetarium w Stalinogrodzie, wydawnictwa astronomiczne).
5. Jędrzejów - udział w wystawie "Dni Książki".
6. Warszawa - współudział w ogólnopolskiej wystawie "Odrodzenie w Polsce".
ad 4. Odbyły się dwie zorganizowane wycieczki członków PTMA na wystawę "Mikołaj Kopernik" w Krakowie: koło w Jędrzejowie i uczestnicy seminarium koła w Krakowie. Zorganizowano wycieczkę do Fromborka (75 osób) oraz wycieczkę do Obserwatorium Astronomicznego w Piwnicach pod Toruniem (50 osób).
ad 5. Zorganizowano akademie z okazji 480-ej rocznicy urodzin Kopernika (luty 1953): Kraków, Nowy Sącz, Poznań, Toruń i Warszawa oraz w 410-tą rocznicę śmierci Kopernika (maj 1953): Gliwice, Kraków, Malbork, Nowy Sącz i Poznań. W akademiach kopernikowskich wygłosili odczyty: inż. T. Adamski, A. Barbacki, J. Fabrowski, dr J. Gadomski, prof. dr K. Górski, inż. Wł. Kucharski, dr T. Przypkowski, prof. F. Rapf, prof. dr M. Sczaniecki, prof. dr J. Witkowski i prof. dr Wł. Zonn. W częściach artystycznych poszczególnych akademii brali udział: członkowie PTMA, chór chłopięcy Państw. Filharmonii. w Poznaniu (dyr. Stuligrosz) dwukrotnie, chór wrocławskiej rozgłośni Polskiego Radia (dyr. Kajdasz), Państw. Teatr Poezji w Krakowie (reż. Babel) oraz chóry szkolne. Podczas akademii 19. II. w Krakowie nastąpiło odsłonięcie portretu Mikołaja Kopernika, zakupionego przez członków Towarzystwa.
ad 6. Przeprowadzono 4 cykle seminaryjne, celem dokształcenia członków-prelegentów:
Nowy Sącz (dokończ. z ub. r.) 6 wykładów po 17 osób
Kraków 10 wykładów po 11 osób
Warszawa 4 wykłady po 8 osób
Kraków (seminarium bieżące) 7 wykładów po 12 osób
Koło w Warszawie zorganizowało kurs szlifowania zwierciadeł teleskopowych, w którym wzięło udział 8 osób. Kurs w ciągu 15-tu zebrań obejmował szkolenie teoretyczne i praktyczne, prowadzone przez inż. K. Czetyrboka i inż. A. Rybarskiego. Koło w Toruniu przeprowadziło dla członków kandydatów pokaz konstruowania lunetki ze szkieł okularowych. Zbudowano 5 lunetek. Prace popularyzacyjne ujęte powyższym zestawieniem były wynagradzane zgodnie z preliminarzem budżetowym. Ponadto członkowie Towarzystwa publikowali wiele artykułów treści astronomicznej w prasie i radio, zaś koła PTMA podawały do prasy aktualne notatki i komunikaty. Koło w Poznaniu podawało
do Polskiego Radia stały kalendarzyk astronomiczny. W Warszawie nadano radiowy reportaż z pokazu nieba. W radiowęźle Nowy Sącz nadano reportaż o pracy tamtejszego koła PTMA.
VII. PRACE NAUKOWE I TECHNICZNE
l. Prace obserwacyjne członków PTMA (opublikowane w r. 1953):
Plamy słoneczne, 11 obserwatorów, 977 obserwacji
Zaćmienie Księżyca, 4 obserwacje opisowe
Zakrycie gwiazd przez Księżyc, 1 obserwator, 3 obserwacje
Meteory i bolidy, 22 obserwatorów, 555 obserwacji
Powierzchnia Jowisza, 4 obserwatorów, 25 obserwacji
Gwiazdy zmienne, 7 obserwatorów, 1.989 obserwacji
Obserwacje powyższe zostały już opublikowane w "Uranii", bądź też wykorzystane przez obserwatoria uniwersyteckie. Dalsze obserwacje znajdują się w opracowaniu, zwłaszcza obserwacje Słońca w drugim półroczu ub. r. (w zestawieniu podano ilość obserwacji Słońca w I półroczu ub.r.) oraz obserwacje gwiazd zmiennych, których w r. 1953 dokonano ok. 5 000.
2. Członkowie PTMA publikowali szereg prac i artykułów o znaczeniu naukowym przede wszystkim w "Uranii" oraz w niektórych publikacjach obserwatoriów astronomicznych.
3. Prace warsztatowe:
Koło w Warszawie zorganizowało Zakład budowy i naprawy narzędzi astronomicznych, jako instytucję stałą. Kolo otrzymało od Obserw. Astr. U. W. zamówienie na kapitalny remont (zwierciadło i montaż) teleskopu o średnicy lustra 350 mm. które wykonało ku zupełnemu zadowoleniu odbiorcy. Zakład został wyposażony w podstawowe maszyny i narzędzia (wiertarka, strugarka, tokarnia i drobniejsze narzędzia). W kołach Kraków i Warszawa istniejące sekcje szlifierskie wykonują z wynikiem pozytywnym zwierciadła do teleskopów i budują teleskopy, z których kilka służy już do obserwacji astronomicznych i pokazów nieba. - W kołach Gliwice, Krosno. Nowy Sącz i Poznań przystąpiono do szlifowania
zwierciadeł teleskopowych, z tym, że koło w Gliwicach prowadzi pod fachowym kierownictwem (ob. Palt) szlifowanie zwierciadeł przez młodzież w trzech szkołach licealnych. - Koła w Krakowie, Poznaniu i Toruniu sporządziły gabloty uliczne, prowadząc stałe komunikaty astronomiczne i fotogazetkę.
4. Konferencje i konsultacje techniczne:
Koła w Krakowie i Gliwicach współpracowały przy projektach budowy Ludowego Obserwatorium Astronomicznego i Planetarium w Stalinogrodzie. - Koło w Warszawie współpracowało z Ministerstwem Kultury i Sztuki w zakresie rekonstrukcji Fromborka oraz przeprowadziło szereg konferencji i konsultacji w związku z budową Lud. Obs. Astr. i Planetarium w Warszawie.
5. Koło w Warszawie, przystępując do stworzenia zbioru meteorytów,otrzymało w czasowy depozyt 560 meteorytów pułtuskch i kilka sztuk z innych spadków oraz sporządziło mapę plastyczną terenu spadku meteorytu pułtuskiego.
VIII. WYDAWNICTWA
l. "Urania" - czasopismo astronomiczne popularno-naukowe wychodziło w roku 1953 jako miesięcznik. Wydano w roku 1953 - 12 numerów: n-ry 2-12 1953 i nr l, 1954. Łączna objętość 26 arkuszy wydawniczych. Nakład globalny wyniósł 56.OOO egzemplarzy, tj. przeciętny nakład jednego numeru wynosił 4 667 egzemplarzy.
2. W związku z całkowitym zaćmieniem Księżyca (29. I. 1953) wydano drukiem specjalny komunikat w nakładzie 2.200 egzempl., któty został rozesłany do wszystkich w Polsce szkół ogólnokształcących st. lic. i liceów pedagogicznych.
3. Koło Krakowskie wydało - w związku z masowymi pokazami Księżyca - schematyczną mapkę Księżyca w nakładzie 3.000 egz., formatu A5.
4. Koło Krakowskie wydało - w związku z masowymi pokazami Jowisza - drukowany opis planety Jowisza z ilustracjami, w nakładzie 3.000 egz., format A4.
5. Opracowano i przygotowano do druku nową, trójbarwną obrotową mapkę nieba.
IX. BIBLIOTEKI
Przedwojenna biblioteka PTMA uległa na skutek działań wojennych całkowitemu zniszczeniu. Obecnie jest kompletowana biblioteka centralna przy Zarządzie Głównym PTMA oraz biblioteki w poszczególnych kołach PTMA. Biblioteka przy Zarządzie Gł. liczy ok. 700 pozycji, na które składają się książki astronomiczne i z nauk pokrewnych w języku polskim i językach obcych, przede wszystkim duża ilość dostępnych dzieł radzieckich. Ponadto w skład biblioteki wchodzą czasopisma krajowe i zagraniczne, otrzymywane w drodze prenumeraty lub wymiany. Również w drodze wymiany biblioteka otrzymuje wydawnictwa astronomiczne Akademii Nauk ZSRR. Biblioteka jest wykorzystywana przez
redakcję "Uranii" oraz przez członków Towarzystwa na miejscu. Biblioteki poszczególnych kół PTMA - liczące przeciętnie po 100-200 pozycji - wykorzystywane są przez członków kół na miejscu w siedzibie koła oraz poszczególne tomy wypożyczane są członkom koła.
X. UWAGI
Doniosłe znaczenie światopoglądowe, jakie posiada astronomia oraz Wprowadzenie nauki astronomii jako osobnego przedmiotu w szkołach średnich i wielkie - stale wzrastające - zainteresowanie społeczeństwa tą nauką - stworzyły konieczność powołania stałych i na należytym poziomie stojących placówek astronomicznych popularno-naukowych, jakimi mają być "ludowe obserwatoria" i planetaria. PTMA wystąpiło z inicjatywą i nadal będzie prowadziło prace w kierunku stworzenia takich ośrodków w Warszawie, Stalinogrodzie, Poznaniu i Krakowie.
Przeprowadzona przez koło Krakowskie seria masowych pokazów nieba świadczy również o ogromnym zainteresowaniu społeczeństwa tą gałęzią wiedzy. Celem umożliwienia zapoznania się ze zdobyczami astronomii także ludności miejscowości prowincjonalnych, koło Krakowskie przystąpiło do zorganizowania ekipy ("obserwatorium objazdowe"), która prowadziłaby pokazy nieba wraz z prelekcjami w terenie. Koło posiada już odpowiednie urządzenie (lunety, epidiaskopy, megafonizacja) oraz zespół prelegentów. Trudnością najpoważniejszą - od usunięcia której zależy powodzenie akcji - jest przewóz całej aparatury i ekipy, wymagający własnego, odpowiednio przystosowanego samochodu.
Ekipy takie powinny powstać również przy późniejszych "Ludowych Obserwatoriach Astronomicznych".
Urania 7/1954, str. 219-221, Kronika P.T.M.A.
W dniu 23-go maja br. odbył się w Stalinogrodzie doroczny zwyczajny Walny Zjazd Delegatów Kół P. T. M. A., na który przybyło 104 delegatów, z pośród 112 wybranych na Walnych Zebraniach członków kół terenowych. Reprezentowali oni koła: w Bieczu, Gdyni, Gliwicach, Jędrzejowie, Krakowie, Krośnie, Łodzi, Nowym Sączu, Poznaniu, Toruniu, Warszawie, Wrocławiu i Zakopanem. Brakowało delegatów: z Częstochowy, Gdańska , Gorlic, Szczecina i Tarnowa. Zjazdowi przewodniczył inż. Władysław Kucharski, który w zagajeniu powitał przybyłych delegatów oraz przedstawicieli miejscowych Władz i zaproszonych Gości, między innymi z Polskiej Akademii Nauk w Warszawie. Następnie jako gospodarz Zjazdu, serdecznie powitał zebranych prezes miejscowego Koła górnośląskiego, mgr inż. T. Adamski z Gliwic.
Po odczytaniu protokołu z ostatniego Zjazdu w Krakowie Prezes Zarządu Głównego złożył roczne sprawozdanie z działalności (patrz Urania XXV, maj 1954 r.), wykazując, że miniony rok 1953 był w dotychczasowym życiu Towarzystwa rokiem szczytowym, zwłaszcza, że rok ten zbiegł się z jubileuszowymi uroczystościami naszego patrona M. Kopernika. Piękny ogólnopolski zjazd Miłośników Astronomii w Krakowie oraz wspaniały hołd młodzieży polskiej w Malborku i Fromborku świadczyły, że Towarzystwo zdobyło zaufanie wśród swoich członków.
Decydującą rolę w działalności Towarzystwa odegrali wszyscy członkowie pracujący czynnie i ofiarnie na niwie popularyzacji astronomii i ich to zasługą są osiągnięte rezultaty, którymi Towarzystwo może poszczycić
się. W słowach prostych podziękował mówca wszystkim, nawet bezimiennym dla niego, pracownikom, okazującym tak duże obywatelskie wyrobienie. Przykładem osiągniętych wyników zachęcał mówca do dalszej wytrwałej pracy zwłaszcza nowych członków Towarzystwa, skupionych w kole ostatnio założonym przy Polskich Liniach Oceanicznych w Gdyni, które wykazało od samego początku dużą żywotność. Wspomniał też o nowym kole w Białymstoku mającym wkrótce powstać przy żywym udziale pracowników tamtejszej Szkoły Inżynierii i Akademii Medycznej.
Ze szczególnym naciskiem podnosi .mówca ważny szczegół, że opieka i pomoc Polskiej Akademii Nauk w Warszawie zapewniła Towarzystwu materialne środki na coraz bardziej rozwijającą się działalność kół terenowych. Złożył więc mówca w serdecznych słowach imieniem wszystkich zebranych podziękowanie za tak życzliwy stosunek, a uczestnicy Zjazdu oklaskami przyłączyli się do wypowiedzianych słów.
Szczegółowe sprawozdanie finansowe i preliminarz budżetowy na 1954 r. przedstawił zebranym mgr T. Budzyn, główny księgowy Zarządu Głównego. Suma wydatkowanych i przychodowanych kwot w 1953 r., wyniosła zł 459.308,56, zaś preliminarz na rok 1954 przewiduje po stronie dochodów i wydatków kwotę zł 524,038.-, przy czym przewidywana dotacja P.A.N. ma wynieść 420,000.- zł.
Sprawozdanie Komisji Rewizyjnej, wraz z protokołem kontroli i wnioskiem o udzielenie absolutorium Władzom Towarzystwa z ich działalności, odczytał dyr Br. Luska z Czechowie. Poszczególni delegaci kół inż. Adamski, prof. Barbacki, dr Gadomski, dr Kiełczewski, mgr Lisicki, inż. Popławski, dr Przypkowski, prof. Przyłęcki, prof. Składzieniówna, inż. Szafkowski, mec. Truskolaska, prof. Winiarski, składali wyczerpujące sprawozdania terenowe, wysuwając szereg postulatów pod adresem Zarządu Głównego, w szczególności życzenie zaopatrzenia kół w lunety, potrzebne do pokazów nieba, w których uczestniczy zawsze znaczna liczba amatorów.
Po sprawozdaniu przewodniczącego, wręczono inż. W. Kucharskiemu dyplom członka honorowego Towarzystwa, wraz ze "złotą" odznaką za wybitne zasługi około organizacji i rozwoju ruchu miłośniczego w astronomii, spełniając tym aktem uchwałę Walnego Zjazdu delegatów powziętą przez aklamację w roku ubiegłym. Przy okazji przerwy obiadowej uczestnicy Zjazdu zwiedzili budujące się w Parku Kultury i Wypoczynku, pierwsze w Polsce Planetarium i Ludowe Obserwatorium Astronomiczne. Myśl budowy tego rodzaju instytucji wyszła z Zarządu Głównego a znalazła tak życzliwe poparcie u miejscowych władz partyjnych i wojewódzkich, że późną jesienią bież. roku Planetarium i Obserwatorium Ludowe w Stalinogrodzie oddane zostaną na użytek szerokich mas świata pracy i szkolnej młodzieży oraz miłośników astronomii.
Po przerwie obiadowej toczyła się dyskusja nad sprawozdaniami delegatów oraz Komisji Rewizyjnej, której wniosek o .absolutorium ustępującemu Zarządowi jednomyślnie uchwalono. Przyjęto również wniosek, aby Zarząd Główny rozpatrzył możliwość podniesienia składki członkowskiej na rok 1955, a to celem powiększenia funduszów na Uranię. Dzień pracowitych obrad zakończył się wyborami nowych władz Towarzystwa. Na prezesa powołano ponownie inż. W. Kucharskiego (po raz szósty) zaś na członków Zarządu Głównego wybrano: inż. T. Adamskiego z Gliwic, prof. A. Barbackiego z Nowego Sącza, inż. K. K. Czetyrboka z Warszawy, dr J. Gadomskiego z Warszawy, dr B. Kiełczewskiego z Poznania, inż. W. Kołomyjskiego z Krakowa, prof. E. Ładzińskiego z Krakowa, prof. dr J. Mergentalera z Wrocławia, Fr. Miękinę z Krakowa, inż. Z. Popłnwskiego z Krakowa, prof. dr W. Zonna z Warszawy oraz dr A. Zakiego z Krakowa.
Do Komisji Rewizyjnej powołano dyr. Br. Luskę, prof. dr T. Reymana oraz mgr Łaszczyńskiego.
Wszyscy powyżsi kandydaci zostali wybrani jednogłośnie. Zarząd Główny ukonstytuował się, wybierając na vice-prezesów inż. T. Adamskiego i dr J. Megentalera, na sekretarza inż. W. Kołomyjskiego i dr A. Zakiego, jako jego zastępcę, na skarbnika prof. E. Łazińskiego i Fr. Miękinę jako jego zastępcę.
Po wyczerpaniu porządku obrad przewodniczący zamknął Zjazd o godzinie 21 mn. 30, życząc wszystkim zebranym wyników jeszcze pomyślniejszych niż osiągnięte w roku ubiegłym.
W. K.
Urania 8/1954, str. 250-253, Kronika P.T.M.A.
W dniu 11 czerwca br. odbyło się w Białymstoku organizacyjne zebranie członków T-wa, a to celem powołania do życia terenowego Koła. Na zebranie przybył prezes Zarządu Głównego P.T.M.A., mgr inż. W. Kucharski, podkreślając swoją obecnością wagę, jaką T-wo przywiązuje do podjęcia zorganizowanej działalności rozproszonych na tamtejszym terenie swoich członków. Białystok w szybkim tempie zmienia swoje zewnętrzne oblicze. Z miasta zacofanego, źle zabudowanego, pozbawionego koniecznych urządzeń wielkomiejskich, staje się dzisiaj nowożytnym miastem, w którym estetyka otoczenia nie jest zepchnięta na ostatni plan. Przedwojenny Białystok nie posiadał żadnych szkół typu akademickiego dzisiaj natomiast istnieje i rozwija się Akademia Medyczna oraz wieczorowa Szkoła Inżynierii, skupiające liczne zastępy kształcącej się młodzieży, pod kierunkiem stałych sił profesorskich.
Obie te naukowe dyscypliny, medycyna i inżynieria, dobrze się zasłużyły w dziejach teoretycznej i opisowej astronomii i przodują niemal stale w miłośniczym ruchu astronomicznym. Gdy nadto uwzględnimy, że miasto z okolicą szybko nabiera charakteru przemysłowego z nowożytnymi zakładami fabrycznymi i falą fachowych pracowników umysłowych i fizycznych, to przekonujemy się, iż zwrócenie uwagi Zarządu Głównego P.T.M.A. na ten odległy teren, znajduje aż
nadto wystarczające uzasadnienie.
Zebranie odbyło się w jednej ze sal wykładowych Szkoły Inżynierii i zakończyło się po dyskusji powzięciem uchwały o założeniu samoistnego Koła T-wa. Przeprowadzono wybory tymczasowych władz, powołując na prezesa Zarządu mgr inż. K. Białkowskiego, rektora szkoły inżynieryjnej, na jego zastępcę prof. K. Rodziewicza z Akademii Medycznej, dzięki którego inicjatywie i zabiegom założenie Kola doszło do skutku. Do Zarządu wybrano Ob. Ob. L. Litwinowicza, inż.
Szulżyka, inż. Z. Pietkiewicza i mgr inż. E. Niczyporowicza. Przedstawiciel Zarządu Głównego zapewnił nowemu Kołu pomoc T-wa i zapowiedział, że w najbliższym czasie nadejdzie do Koła poważniejszych rozmiarów luneta astronomiczna, która umożliwi przeprowadzanie zbiorowych pokazów gwiaździstego nieba, dla szerokich sfer świata pracy i młodzieży szkolnej i dostarczy Kołu nowych miłośników astronomii.
Nowy Zarząd w programowej dyskusji postanowił podjąć zabiegi u miejscowych władz partyjnych i państwowych około powołania do życia stałego Ludowego Obserwatorium Astronomicznego w Białymstoku, jako instytucji przodującej w formowaniu właściwego światopoglądu. Instytucja taka stanęłaby w jednym z miejscowych parków i stałaby się nową placówką ośrodka pracy intelektualnej, będąc zarazem pomocą szkolną przy nauce astronomii w szkołach bliższych łub dalszych z całego terenu województwa a także godziwą rozrywką dla ludzi pracy. Nowemu Kołu złożył serdeczne życzenia najpomyślniejszego rozwoju prezes T-wa.
W niedzielę 13-go czerwca br. odbyło się we Fromborku organizacyjne zebranie tamtejszych członków T-wa, w obecności Przybyłego przedstawiciela Zarządu Głównego P.T.M.A., inż. W Karskiego. Wzruszającym zdarzeniem było to skromne zebranie 14-stu miejscowych członków i kilku zaproszonych gości. którzy w tej zniszczonej wojną, odległej mieścinie zebrali się z inicjatywy mgr Wł. Michałunio w świetlicy tamtejszego Państwowego Muzeum M. Kopernka. aby wysłuchać referatu na temat roli i znaczenia astronomii w życiu człowieka. Samorzutnie zrodziła się myśl, w gronie słuchaczy, założenia osobnego Koła T-wa, jako jego organizacyjnej komórki. W tym też kierunku zapadła stosowna uchwała zebranych, do której przyłączył się przybyły delegat Zarządu Głównego zapewniając konieczną pomoc materialną nowej placówce. Fakt tak pozornie drobny, jakim jest założenie nowego Koła T-wa, miał w tym wypadku swoją silną wymowę, gdyż wyrażał jednocześnie niezapomniana duchową łączność współczesnego pokolenia z pracą genialnego ziomka. Grupka, licząca kilka setek jednostek, mieszkańców niewielkiej dzisiaj gminy, nie zapomniała, jakie
to pamiętne miejsce zajmuje i zapragnęła nawiązać do drogiej nam tradycji uprawianej tam niegdyś astronomii. W tym ujęciu założenie naszego Koła we Fromborku jest w dziejach T-wa historyczną datą.
Dokonane wybory powołały na przewodniczącego 'Koła mgr H. Cieślę. kustosza Muzeum Kopernika, na jego zastępcę dr Wł. Rowińskiego, ordynariusza miejscowego szpitala, zaś na członków Zarządu: mgr Wł. Michalunio, ob. K. Nikelewską, J. Pykę, W. Rychlickiego i M. Zmitrowicza.
Jako najbliższy cel pracy Zarządu obrano podjęcie starań w Zarządzie Głównym T-wa o ułatwienie założenia astronomicznej placówki obserwacyjnej, aby licznie przybywającym wycieczkom zapewnić możność oglądania gwiaździstego nieba. Urządzenie takiego "obserwatorium" złączy pamięć pracy wielkiego Kopernika z korzyścią, jaką przynosić będzie taka placówka młodzieży, uczącej się w szkołach dalszego nawet sąsiedztwa. Gorąco poparł tę myśl inż. W. Kucharski i zapowiedział, że w najbliższym czasie Zarząd Główny dostarczy Kołu, lunetę astronomiczną, dla której w czasie późniejszym należy wybudować skromne, ale koniecznie stałe pomieszczenie, a nadto skieruje na czas ożywionego ruchu wycieczkowego, zaawansowanego miłośnika astronomii, który będzie prowadzić pokazy nieba Zebrani żywymi oklaskami wyrazili radość z zapowiedzi.
Gdy nasi członkowie T-wa czytać będą tę notatkę kronikarską, będzie już działać i pracować fromborska placówka obserwacyjna.
Przy okazji pobytu w tamtejszym rejonie województwa białostockiego rozpoczął delegat T-wa wstępne rozmowy na temat powołania do życia Koła terenowego w Olsztynie. Jest to miejsce wieloletniej pracy M. Kopernika, gdzie ten wielki astronom składał nieodparte dowody przywiązania i wierności dla polskiej Ojczyzny.
Rok 1954-ty jest rekiem przypadającego w Polsce, na stosunkowo drobnym skrawku powiatu suwalskiego, pełnego zaćmienia Słońca. Reszta polskiego obszaru państwowego mogła oglądać tylko częściowe zaćmienie, jednak w stopniu daleko posuniętym. Ten tak rzadki fakt nakładał na T-wo wyjątkowe obowiązki w zakresie popularyzacji i właściwego wyjaśniania zjawiska. Szczegółowe przedstawienie całości akcji oraz przebiegu zaćmienia odkładamy do następnych zeszytów Uranii, albowiem nie chcemy złamać dotychczasowego, punktualnego ukazywania się naszego organu. Polska Akademia Nauk, z której opieki i materialnej pomocy korzystamy, zleciła nam podjęcie stosownych kroków. Rozesłaliśmy kilkudziesięciu referentów na obszarze Państwa, w tym kilkunastu na wschodnich terenach województw: białostockiego, lubelskiego i rzeszowskiego, którzy wygłosili setki popularnych pogadanek na temat zbliżającego się zjawiska. świadomi byliśmy, jak skromnymi i niewystarczającymi w praktyce są takie poczynania, dlatego też zdecydowaliśmy się na wydanie specjalnego ilustrowanego komunikatu o zaćmieniu, przeznaczając go do odczytania, względnie referowania w szkołach wszelkich typów i rodzai, w gminach i gromadach wiejskich, w powiatach przy odprawach przewodniczących Gm. Rad Nar. i sołtysów, wreszcie dostarczyliśmy go wszystkim urzędom parafialnym całego kraju. Pragnęliśmy uzupełnić akcję wyjaśniającą, prowadzoną przez Polskie Radio i Polski Film. Jadąc na teren pełnego zaćmienia delegaci i członkowie T-wa napotykali w licznych wsiach i miasteczkach rozlepione przy właściwych urzędach nasze komunikaty, co dowodziło zarazem, że poczta polska dobrze zdała egzamin ze swojej sprawności, albowiem rozprowadziła na czas 167.000 wydanych komunikatów, które wykonały niewątpliwie właściwą wyjaśniającą rolę, niszcząc zakorzenione nieraz przesądy. Akcja rozwinięta w tym stopniu i skali oraz w jednym czasie, była zapewne pierwszą w tym rodzaju, wykonaną przez towarzystwo, mające na widoku jedynie cele popularyzacji nauki.
W. K.
Urania 11/1954, str. 353, Komunikat Zarządu Głównego P.T.M.A.
Z dniem l-go stycznia 1955 r. organ nasz "Urania" ma się stać samowystarczalnym, tj. ma pokrywać z własnych dochodów całkowite koszty ukazywania się.
W ostatnich trzech latach na pokrycie niedoboru, przyznawała wydatną subwencję Polska Akademia Nauk. Czyniła to tym chętniej, że Towarzystwo nasze, obejmujące coraz szersze kręgi polskiego społeczeństwa, zyskiwało z roku na rok większe uznanie i poparcie dla swojej statutowej działalności Musiała jednak nadejść chwila, od której "Urania" winna stanąć o własnych siłach. Zarząd Główny P. T. M. A. wierzy jednak głęboko, że przy wspólnym wysiłku ogółu członków. podoła temu zadaniu. Niestety zmuszony jest podnieść prenumeratę do wysokości 30 zł rocznie, oraz roczną składkę członków zwyczajnych do wysokości 24 zł Poza tą zmianą wszelkie inne korzyści członków wynikające
z przynależności do Towarzystwa są niezmienione.
Powodzenie całej akcji uzależnione jest od regularnego uiszczania składek członkowskich i prenumeraty; w wypadku zalegania z opłatą będziemy musieli wstrzymać wysyłkę pisma, gdyż każdy zeszyt "Uranii" musi być z góry opłacony.
"Urania". pozostając naszym miesięcznikiem, będzie wydawana regularnie przez Państwowe Wydawnictwa Naukowe, Oddział w Krakowie, ale administrację pisma prowadzi nadal Zarząd Główny, którego lokal jest siedzibą Redakcji pisma. Zatem wszelką korespondencję należy kierować pod dotychczasowym adresem: Kraków, ul. św. Tomasza 30.
Wierzymy, że wśród ogółu wypróbowanych miłośników astronomii znajdziemy pełne zrozumienie dla dokonanej zmiany. Za dotychczasową pomoc przy wydawaniu "Uranii", Zarząd Główny P.T.M.A. imieniem własnym i ogółu członków składa serdeczne podziękowanie Polskiej Akademii Nauk w Warszawie.
Urania 12/1954, str. 377-378, Kronika P.T.M.A.
Dnia 30-go września br. odbyło się w Olsztynie, w sali tamtejszego Muzeum, zebranie członków P.T.M.A. celem zorganizowania miejscowego, terenowego Koła. Na zebranie przybył delegat Zarządu Głównego, prezes Towarzystwa, inż. Władysław Kucharski, który przy tej okazji wygłosił referat na temat: "Rola astronomii w życiu człowieka". Przypomnieć się godzi, że Muzeum Mazurskie w Olsztynie mieści się w starym zamku biskupów warmińskich, w którego murach
spędził szereg lat Mikołaj Kopernik, w roli administratora dóbr biskupich. W czasie rabunkowego napadu najemnych wojsk Mistrza Krzyżackiego, Albrechta brandenburskiego Kopernik dzielnie dowodził szczupłą załogą i zwycięsko odparł niespodziewany atak. Przybyły delegat wyraził radość , że właśnie w tych murach gromadzi się garstka duchowych potomków wielkiego Rodaka, która wpatrzona w Jego czyste umiłowanie wiedzy, postanowiła ściślej współpracować
na niwie programowych założeń: P.T.M.A. W dalszym ciągu inż Kucharski zapewnił nowemu Kołu wszelką pomoc ze strony Zarządu Głównego i zapowiedział, iż skieruje do Olsztyna, w najbliższym czasie, lunetę astronomiczną celem zorganizowania pokazów gwieździstego nieba dla przyjścia z pomocą uczącej się młodzieży oraz zainteresowania szerszych werstw świata pracy.
W długiej i wyczerpującej dyskusji wyjaśniono i omówiono program pracy na najbliższą przyszłość; postanowiono urządzić szereg publicznych odczytów by dać się poznać ogółowi mieszkańców miasta i okolicy. Referentów fachowych dostarczy Zarząd Główny spośród swoich członków, mieszkających w najbliższym mieście uniwersyteckim. Na zakończenie zebrania dokonano wyborów tymczasowego Zarządu Koła,na którego czele stanął prof. Zygmunt Bogdan, jako Prezes, na zastępcę prezesa powołano ob. Wacława Radziwonowicza, funkcję sekretarza pełni ob. Wacław Popko, skarbnika ob. Zofia Radziwonowicz; nadto do Zarządu powołano: ob. Stanisława Jawę, Józefa Jodko i Józefa Szyrmcra.
Nowemu Kołu delegat złożył gorące życzenia najbardziej wydatnej pracy oraz wezwał do wytrwałości i niezrażania się napotykanymi trudnościami, które na początku niewątpliwie się zjawią.
Lokal Koła mieści się w Muzeum, gdzie stale urzęduje wice-prezes Koła, jako w miejscu swojej zawodowej pracy.
W. K.